Zalewajka babci Dziuni [przepis]

Jeśli zapytać mnie o moją prywatną magdalenkę - smak, który przenosi mnie do krainy przeszłości - z pewnością odpowiem: prażuchy, jajecznica z grubym szczypiorkiem na kromkach chleba polana keczupem, barszcz czerwony z ziemniakami i zalewajka. Bardzo prosta kuchnia, tanie składniki, minimalna ilość przypraw, a wrażenia zostały na całe życie. Autorką większości zapamiętanych przeze mnie z czasów dzieciństwa smaków jest moja babcia Dziunia.

Sezonowo i z pieprzem

Babcia urodziła się i wychowała na ziemi radomszczańskiej w centralnej Polsce. Na wsi, w raczej biednej rodzinie. Do dziś prowadzi skromne życie, czego wyrazem jest również jej kuchnia. Używa podstawowych, lokalnych i sezonowych składników (choć pewnie ani razu tak tego nie nazwała). Zna smak wielu przypraw, ale lubuje się szczególnie w pieprzu i małej ilości soli. Potrawy, które serwuje są posagiem, który otrzymała od swojej mamy. Robi je perfekcyjnie i za każdym razem są niemalże identyczne.

Zakwas czyli barszcz

Jak powstaje zalewajkaJak powstaje zalewajka fot. Magdalena Idaszewska fot. Magdalena Idaszewska

Jedno z idealnych dań babci, które nie jest powszechnie znane w Polsce, to zalewajka - zupa od 2009 roku wpisana na Listę Produktów Tradycyjnych . Jej receptura powstała najprawdopodobniej w połowie XIX wieku na ziemiach radomszczańskich. Następnie zawędrowała do nieodległej Łodzi i Kielc oraz do Krzeszowa na Podkarpaciu. Zalewajka była daniem prostym i tanim. Nazwa tej zupy związana jest ze sposobem przyrządzania - półmiękkich ziemniaków nie odcedza się, tylko zalewa dwu-trzydniowym zakwasem żytnim - w Radomsku nazywanym barszczem . Jadana szczególnie często w okresach głodu, przednówka, a w niektórych domach także na Wielkanocne śniadanie. Niezmiennymi i podstawowymi składnikami zalewajki są ziemniaki, barszcz, śmietana, grzyby gąski - regionalnie określane zieleniatkami , oraz okrasa z cebuli i słoniny lub sadła. Zalewajkę tradycyjnie jadano z pajdą chleba.

Z zieleniatkami albo z kiełbasą

Skwarki - nieodłączny składnik zalewajki.Skwarki - nieodłączny składnik zalewajki. fot. Magdalena Idaszewska fot. Magdalena Idaszewska

Nie istnieją spisane receptury na zalewajkę, a każdy dom w Radomsku gotuje ją według swojego przepisu. Babcia Dziunia wspomina biedne czasy, w których trudno było nawet o śmietanę - wtedy zalewajkę gotowano używając: ziemniaków, barszczu, soli i zabielano mlekiem. Poleca do zalewajki obok zieleniatek używać kurek lub suszonych grzybów, odradza za to na przykład stosowanie świeżych maślaków, które zbytnio zagęszczają zupę. W niektórych domach gotuje się zalewajkę z różnymi rodzajami kiełbasy - w całości lub krojonej w kawałki. Jednym słowem, w zalewajce zawsze znajduje się to, co w spiżarni najlepszego: ziemniaki i żyto na zakwas uprawiane na żyznych radomszczańskich glebach, dary lasu, woda z trzeciorzędowych ujęć głębinowych oraz wysokiej jakości radomszczańska śmietana, która do tej pory jest produkowana w mieście. Zalewajka jest ważna dla kultury kulinarnej Radomska - od 2012 roku organizowany jest tutaj Ogólnopolski Festiwal Zalewajki .

Przepis mojej Babci Dziuni

ZalewajkaZalewajka fot. Magdalena Idaszewska fot. Magdalena Idaszewska

Babcia Dziunia nauczyła nas robić słodko-kwaśną zalewajkę z minimalną ilością składników. Na dobra sprawę jej receptura jest bazą do kolejnych eksperymentów z radomszczańską zupą, do której każdy może dołożyć ulubione dodatki. Podstawą każdego garnka jest czysty barszcz, który na bieżąco nam rozdaje. Jak ugotować zalewajkę babci Dziuni, podaję poniżej.

Składniki

6-8 białych ziemniaków

2,5 litra wody

80 ml zakwasu żytniego

1 cebula

20 dag boczku wędzonego

2 łyżki oleju rzepakowego

10 dag śmietany 18%

liść laurowy

2 ziarna ziela angielskiego

dodatkowo chleb i masło

Ziemniaki gotujemy na półmiękko w osolonej wodzie z dodatkiem liścia laurowego i ziela angielskiego. Nie zdejmując z palnika zalewamy zakwasem i gotujemy do miękkości. W międzyczasie boczek kroimy w kostkę, wrzucamy na patelnię z olejem i wytapiamy tłuszcz z mięsa. Pod koniec na patelnię dorzucamy pokrojoną drobno cebulę. W momencie, kiedy lekko się zezłoci, zdejmujemy z ognia.

W miseczce umieszczamy śmietanę i zalewamy ją powoli zupą jednocześnie roztrzepując, by się nie zwarzyła. Kiedy połączą się ze sobą, wlewamy do garnka z pozostałą częścią zupy i całość zagotowujemy. Zdejmujemy z ognia.

Rozlewamy do misek okraszając skwarkami. Doprawiamy solą i pieprzem według uznania. Jemy z chlebem posmarowanym masłem.

Zalewajka - tradycyjna prosta, pożywna zupa.Zalewajka - tradycyjna prosta, pożywna zupa. fot. Magdalena Idaszewska fot. Magdalena Idaszewska

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.