Tysiące przepisów z Ugotuj.to, Magazyn Kuchnia, Palce Lizać

Dynia pigwa beza

Autor
A A A

Średnia ocena potrawy

Oceń przepis (0 głosów)

Dynia pigwa beza - składniki:
Dynia pigwa beza - sposób przygotowania: Robimy żel z pigwy: zagotowujemy wszystkie składniki. Schładzamy szokowo, mielemy w Thermomiksie na 4. biegu. Kompresujemy powstały żel, tak aby usunąć pęcherze powietrza. Wkładamy do rękawa cukierniczego. Robimy sernik: wszystkie składniki (oprócz masła kakaowego) wkładamy do misy Thermomiksu. Ustawiamy bieg 8., czas: 20 minut, temperaturę: 70 st. C. Miksujemy. Po 20 minutach zwiększamy temperaturę do 80 st. C, ustawiamy czas na 5 minut i miksujemy dalej na tym samym biegu. Wkładamy masę do pojemników maszyny Pacojet i zamrażamy szokowo. Zamrożony sernik mielemy dwa razy w tej samej maszynie. Natępnie przekładamy do rękawa cukierniczego i szprycujemy masę do foremek sylikonowych w kształcie półkul. Połowa foremek powinna być wypełniona po brzegi, w pozostałych pozostawiamy miejsce na żel z pigwy. Zamrażamy szokowo foremki pełne masy, resztę dopełniamy żelem, wyrównujemy powierzchnię i również zamrażamy szokowo. Składamy kule, łącząc jedną półkulę z samej masy sernikowej z taką, która jest dopełniona żelem. Zdejmujemy nadmiar masy z miejsca łączenia, tak aby serniki miały kształt piłki. Nabijamy gotowe kule na szpikulec i zanurzamy każdą w roztopionym maśle kakaowym. Robimy bezę: ubijamy białka z cukrem pudrem. Zagotowujemy w rondelku cukier kryształ, przyprawę do piernika oraz sok z cytryny, wkładamy termometr kuchenny. Gdy temperatura syropu dojdzie do 121°C, zaparzamy nim ubite białka, wlewając syrop powoli i ciągle ubijając, aż składniki połączą się w jednolitą masę, a  temperatura bezy spadnie do 40 st. C. Przekładamy do rękawa cukierniczego z tylką (o średnicy 6 mm). Szprycujemy masę bezową na kulki z sernika (90-100 kropek na jedną kulkę). Zdejmujemy ze szpikulca za pomocą pęsety, układamy na blasze i wkładamy do lodówki, aby masa serowa powoli odtajała. Po mniej więcej 30 minutach przekładamy kulki na talerz i opalamy bezę palnikiem do creme brulée.
Zwiastun jesieni: krem z dyni