Magda: Czytałam "Anię" pod kołdrą, nie mogłam przerwać.
Olimpia: Wszystkie czytałyśmy. Ona miała piegi i ja mam piegi.
Kostek: Sielsko, anielsko, infantylnie, po co to komu.
Joasia: Dobrze myślę o "Ani", ale trochę mnie denerwowała.
Marysia: Nie przeczytać "Ani" to tak jakby nigdy nie biegać po łące.
Małgosia: Żałowałam jej, że nie miała domu, a ja go miałam.
Robert: Czytałem, gdy byłem mały.
Krzysztof: Dobra książka dla dzieci, bo nie ma w niej agresji.
Ewa: Czytałam, ale mi się nie podobało. Wolałam "Winnetou".
Hania: Książka mojej młodości. Madzia: Czytałam wszystkie części. "Ania na Uniwersytecie" jest moją ulubioną.
Ania: Jestem Anią, ale książki nie czytałam.
Kasia: Ja jestem ruda. Ania miała zielone oczy, a ja niebieskie.
Paula: Czysta magia.
Marek: Jak na babską książkę - w porządku.
Ewa: Najbardziej podobał mi się Mateusz. Ale gdy moja córka Ania zaczęła studia, to chyba wolę "Anię na Uniwersytecie".
Jaga: "Wymarzony dom Ani" to mój wymarzony dom.
Kinga: Cholera! Dzieciństwo. Moja beztroska.
Ewa: Czytałam czterdzieści lat temu. Rude są najfajniejsze.
Agnieszka: Kiedy mam problem, czytam "Anię".
600 g mrożonych malin (w sezonie świeżych) 1 i 1/4 szklanki cukru
4 szklanki wrzątku sok z dwóch cytryn
' Maliny z cukrem gotuj na średnim ogniu 20-25 minut, mieszając, dopóki cukier się nie rozpuści. Rozgnieć tłuczkiem. Przecedź przez sitko. Sok powinien być czysty.
' Do soku z malin dodaj sok z cytryn.
' Zagotuj cztery szklanki wody, wlej do soku malinowego. Ostudź i wstaw sok do lodówki.
szklanka brązowego cukru (można zastąpić białym) 2 łyżki mąki kukurydzianej 1/4 łyżeczki soli 2 szklanki mleka 2 żółtka
2 łyżki stołowe masła łyżeczka wanilii
' Wlej żółtka do miseczki i ubij widelcem. Białka odstaw na bok.
' Połącz w garnku cukier, mąkę kukurydzianą i sól. Mieszając łyżką, stopniowo wlewaj mleko.
' Gotuj masę na średnim ogniu około 10-15 minut, mieszając, aż będzie gęsta i zacznie bulgotać. Pogotuj jeszcze dwie minuty.
' Nabierz pełną szklankę gorącej masy. Powoli wmieszaj ją do żółtek. Wlej pozostałą masę.
' Nie przerywając mieszania, gotuj na średnim ogniu dwie minuty
' Zdejmij garnek z ognia, dodaj masło i wanilię. Mieszaj, dopóki masło się nie rozpuści.
' Wlej pudding do salaterki. Niech ostygnie.
' By nie utworzył się kożuch, przykryj folią spożywczą.
2 szklanki półsłodkiej czekolady startej na grubej tarce 1/4 kostki
lub kubeczka masła roślinnego
3 szklanki cukru pudru
1/3 szklanki mleka
' Wlej pięć centymetrów wody do większego garnka, zagotuj.
' Do mniejszego garnka włóż czekoladę i masło roślinne, wstaw do większego.
' Powoli mieszając wsypuj cukier puder. Dolej mleko. Zdejmij mniejszy garnek z pary.
' Ubijaj masę mikserem około pięciu minut, aż będzie gęsta i jednolita. Nałóż krem na ciasto.
1 i 3/4 szklanki przesianej mąki
1 i 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżeczka soli 1 i 1/2 szklanki cukru 110 g gorzkiej czekolady
szklanka mleka 3/4 kostki masła
3 duże jajka łyżeczka wanilii
' Nagrzej piekarnik do temperatury 180 st. C.
' W jednym rondelku roztop masło, a w drugim zagotuj szklankę wody.
' Umieść nad gotującą się wodą małą miseczkę i włóż do niej czekoladę.
' Gdy się rozpuści, odstaw miseczkę, by czekolada ostygła.
' Przesiej mąkę. Wsyp do dużej miski. Dodaj sodę oczyszczoną, proszek do pieczenia, sól, cukier.
' Do miski z pozostałymi składnikami wlej czekoladę, mleko i masło. Wymieszaj łyżką. Ubijaj mikserem przez minutę.
' Wbijaj jajka do małej miseczki, dodaj wanilię, wlej do ciasta. Ubijaj mikserem przez trzy minuty, cały czas zgarniając masę z brzegów naczynia.
' Rozlej równe porcje ciasta do dwóch form. Piecz 30 lub 35 minut.
' Wykonaj próbę wykałaczką. Jeśli ciasta są upieczone, wyjmij je z piekarnika. Niech stygną 10 minut.
' Wyłóż ciasta z form.
' Przed nałożeniem kremu czekoladowo-karmelowego ciasto powinno całkowicie wystygnąć.
Przepisy na podstawie "Książki kucharskiej Ani z Zielonego Wzgórza"
Kate MacDonald, wnuczki Lucy Maud Montgomery