Warto czytać przepis na opakowaniu. Szczególnie chodzi o proporcje kuskusu i płynu. Pojawił się już kuskus w torebkach. Ja jednak lubię przygotowywać go metodą tradycyjną. Próbuję, sprawdzam.
Kuskus jest kaloryczny (100 g to 358 kcal), ale o tym... sza. Bardzo go lubię.
KUSKUS 1: 250 g kuskusu, 2 łyżki oliwy, 2 łyżki mięty, sól, pieprz. Kuskus przyrządzić wg przepisu na opakowaniu. Dodać oliwę, posiekaną miętę, sól i pieprz.
KUSKUS 2: 150 g kuskusu, 2 dymki ze szczypiorkiem, 1 mały ogórek, 2 pomidory, 4 łyżki posiekanych ziół - mięty, natki
sos: 2 łyżki soku z cytryny, 2 łyżki oliwy z oliwek u szczypta pieprzu cayenne, 1 łyżeczka kuminu, sól, pieprz
Kuskus przygotować wg przepisu na opakowaniu. Szczypiorek posiekać. Ogórek drobno pokroić. Pomidory obrać ze skórki, usunąć ziarna, pokroić w drobną kostkę. Zrobić sos: wymieszać sok z cytryny, oliwę, kumin, sól i pieprz. Zimny kuskus wymieszać ze szczypiorkiem, ogórkiem, pomidorami i ziołami. Polać sosem i wymieszać.
KUSKUS 3 - ŁOSOŚ: 1 szkl. kuskusu, garść mięty u kilka łodyg kopru, 50 g masła, 1 łyżka soku z cytryny, sól i pieprz, 2 filety z łososia ze skórą, 2 małe cukinie pokrojone w długie, cienkie paski obieraczką do ziemniaków
Przygotować kuskus wg przepisu. Posiekać zioła, wymieszać z masłem i cytryną, odrobiną soli i pieprzu. Utrzeć na jednolitą masę. Naciąć łososia po stronie skóry, w nacięcia włożyć trochę ziołowego masła. Upiec. Resztę masła z ziołami podsmażyć z cukinią, wymieszać z kuskusem. Podawać z łososiem.