Tarta

Pośrodku ogrodu rósł duży dąb. Wyglądał jak wielki parasol. Pod nim na zielonej trawie stały stoły, krzesła. Każde inne. Wiklinowe fotele, białe ławeczki. Między nimi zadbane grządki truskawek, poziomek i kwitnącej lawendy. Droga wysypana białymi kamieniami prowadziła do domu z werandą. Zajrzałam przez okno.

Zobaczyłam drewniany, starannie nakryty stół. Filiżanki do kawy, herbaty, cukier, kawa w dzbanku otulona wełnianym ubrankiem. Talerze, widelczyki. Misa bitej śmietany. Konfitury. Koszyk pełen słodkich bułeczek.

Najważniejsze były jednak TARTY. Stały przytulone do siebie. - Proszę nalać sobie kawy - usłyszałam. - Jest pani tu pierwszy raz? Może pani jeść wszystko, tylko przed wyjściem trzeba się wyspowiadać przy kasie.

Spowiadałam się długo...

Uwaga: Przy przygotowaniu ciasta kruchego ważna jest szybkość. Zważ mąkę, cukier, pokrój masło w drobną kostkę. Oddziel białko od żółtka. Połącz wodę z żółtkiem. Rozmieszaj. Przed wyrabianiem ciasta umyj ręce w lodowatej wodzie. Ciasto na tartę powinno 'odpocząć ' w lodówce min. pół godziny.

Są trzy metody pieczenia tart: Nadzienie wlewa się na nieupieczone ciasto i wszystko piecze się razem. Całkowicie wypieka się spód tarty. Doskonała do nadzienia na zimno, np. owoce i galaretka. Wyłożyć formę ciastem. Przykryć pergaminem. Na pergamin wysypać suchy groch, fasolę lub ryż. Upiec. Zdjąć papier z grochem i dopiec środek. Ta metoda zapobiega opadaniu boków i wybrzuszaniu ciasta. Ciasto kruche można przygotować w malakserze.

Ciasto na tartę: (proporcje na 2 tarty): 350 g mąki, 170 g zimnego masła, 60 g cukru pudru, 2 żółtka, 4 łyżeczki zimnej wody lub mleka

Do miski przesiać mąkę, dodać pokrojone masło. Rozgniatając palcami, połączyć masło z mąką. Powinny powstać małe grudki podobnie jak na kruszonkę. Dodać cukier. Wlać żółtko z wodą. Zagnieść szybko. Kulę ciasta owinąć folią i włożyć do lodówki. Czasami sprawia trudność rozwałkowanie ciasta. Wałkując, można podsypać odrobiną mąki. Żeby ciasto się nie lepiło, można spróbować wałkować między dwoma kawałkami folii spożywczej. Jamie Olivier kroi ciasto w plastry i wykłada nimi formę od tarty.

TARTA 1: 250 g gorzkiej czekolady 70-proc., 250 ml śmietanki 36-proc., 2 jajka, 5 łyżek cukru, 75 g biszkoptów, 5 łyżek amaretto

Rozpuścić czekoladę ze śmietanką (w kąpieli wodnej). Ostudzić. ' Ubić białka z 2 łyżkami cukru. Osobno ubić żółtka z resztą cukru. Do żółtek dodać masę czekoladową oraz ubite białka. Dokładnie wymieszać. 1/3 masy rozsmarować na upieczonym wcześniej cieście. Biszkopty podzielić na części i zanurzać w amaretto. Układać na warstwie czekolady. Następnie przykryć resztą masy. Zapiekać całość ok. 15 min. Ostudzić, posypać kakao.

TARTA 2: 125 g serka toska, 100 g gęstej śmietany 22-proc., 1 puszka słodkiego mleka skondensowanego sok z 3 limonek, starta skórka z 2 limonek, świeże truskawki, maliny, jagody

Ubić serek, śmietanę, mleko i sok z limonek na gęstą, jednolitą masę. Dodać skórkę z limonek. Wyłożyć masę na upieczoną i wystudzoną tartę. Ułożyć owoce.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.