Blogerzy od kuchni: Smakiem...
Bloguję bo... uwielbiam gotować i jeść, i musiałam się z kimś tym wreszcie podzielić!
Gotowanie to... alchemia; możliwość stworzenia dokładnie tego, na co akurat mam ochotę, albo posmakowania czegoś zupełnie nowego.
Inspirują mnie... moje zachcianki.
Zaglądam do... moich licznych książek kulinarnych przede wszystkim. Uwielbiam oglądać je przed snem i marzyć o jedzeniu.
Popisowe danie: Innymi cieszę Rodzinę, innymi chcę cieszyć Gości; ciągle chcę próbować nowego; nie mam stałego kanonu. Popisowa jest Pavlova, tajskie curry, kurczak w pomidorach, zupa cebulowa, i... nasze polskie bitki schabowe.
Składniki, których nigdy nie brakuje w mojej kuchni: Bulion własnej roboty, pomidory wekowane latem i te w puszkach, wino, i... masło!
Smak, który zapamiętam na całe życie: Moules mariniere - późna kolacja na atlantyckim wybrzeżu, małże w prostym winnym sosie. Owoce morza nigdy tak nie smakują w głębi lądu.
Kogo zaprosiłabyś do swojej kuchni? To już niestety niemożliwe, ale od razu myślę o Julii Child.
Menu marzeń: Coś, czego jeszcze nie znam, coś w podróży, odkrycie kulinarne w towarzystwie Męża.
Przepis Agnieszki: Tadżin z wieprzowiny z oliwkami i rodzynkami
Wspólny mianownik różnych kuchni: mięso w potrawce. Tym razem egzotycznie, rodem z Maroka. Bardzo mi odpowiada ta kompozycja aromatów; uwielbiam oliwki i kapary, od jakiegoś momentu w moim życiu doceniam też owoce w należycie przyprawionym mięsnym towarzystwie. Danie doskonale się odgrzewa, można je zatem przyrządzić wcześniej; we właściwym czasie przygotować kuskus i zaserwować wykwintną kolację..!
Składniki (na 3-4 osoby):
0,5 kg szynki lub łopatki wieprzowej
1/4 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
1/4 łyżeczki czerwonej papryki
1/4 łyżeczki mielonej kolendry
1/4 łyżeczki kurkumy
szczypta cynamonu
100 g cebuli (średnia sztuka)
1 ząbek czosnku (przeciśnięty przez praskę bądź roztarty nożem)
1 szklanka bulionu
50 ml wytrawnej lub półwytrawnej marsali (sherry będzie tu też bardzo na miejscu)
30 g rodzynek
1 łyżka kaparów
40 g zielonych oliwek
40 g czarnych oliwek
sól, pieprz
odrobina tłuszczu
Mięso pokroić na "wygodne", jednorazowe kąski. Dokładnie połączyć z mieszanką kminu, papryki, kolendry, kurkumy i cynamonu. Odstawić na czas przygotowywania innych składników. Cebulę pokroić w grubą kostkę lub na ćwierćplasterki. W rondlu (w którym zmieści się potem całość) zrumienić mięso. W trakcie podsmażania dodać cebulę. Gdy mięso i cebula będą już rumiane, dodać czosnek, wymieszać i wlać bulion. Dodać wino, rodzynki, kapary, oliwki; zagotować. Przyprawić (do smaku!) solą i pieprzem, przykryć, zmniejszyć ogień i (uzupełniając w razie potrzeby sos wodą) dusić do miękkości, przez minimum godzinę.
Chcesz wiedzieć więcej? Zajrzyj tu: smakiem.pl
Znasz ciekawy blog kulinarny lub sam/a taki prowadzisz? Pisz na adres ugotuj.to@gazeta.pl
-
Rzecznik Praw Dziecka przerywa milczenie ws. rekolekcji w Toruniu. Aż 4 zdania na Twitterze
-
Chińczycy wywiercili dziury w Księżycu i znaleźli "szklane koraliki". Zdumiewające odkrycie
-
Ks. Kobyliński o rekolekcjach w Toruniu. "Takie praktyki są od lat promowane przez władze kościelne"
-
Putin przestał mówić o "konkretnych celach" w Ukrainie. Eksperci: Przygotowuje Rosjan do długiej wojny
-
Piękna parada planet na niebie. Pięć z nich ustawi się w jednej linii
- "Żeby nikt przypadkiem nie widział". Okres to tabu w Japonii
- Jarosław Kaczyński: Postępowanie Trybunału Konstytucyjnego powinno być maksymalnie sprawne i szybkie
- Białoruś. Propagandysta grozi sąsiadom. "Warszawa będzie się topić", "No co, wrogowie, kwiczycie?"
- Tusk komentuje powrót Duklanowskiego. "Tak jak Jacek Kurski"
- Mówili do kolegi: "pedale, debilu". Kuratorium: źródłem problemów konflikt między rodzicami