Bób jest najstarszą z uprawianych fasoli. Znano go już w starożytności. O bobie wspominają chociażby Homer i Pliniusz Starszy. Roślina w starożytnym Rzymie służyła do głosowania - białe nasiona oznaczały zgodę, a czarne sprzeciw. W niektórych regionach uważano bób za pokarm dla biedoty, gdzie indziej od jego smaku nie stronili nawet najbogatsi. Warzywo bardzo popularne jest w kuchni śródziemnomorskiej.
Cieszmy się bobem, bo na straganach nie gości zbyt długo. Najlepszy jest młody, gdy jego ziarna są jeszcze zielone i malutkie. Później staje się bardziej mięsisty i cięższy, a intensywna zielona barwa płowieje. Młody można zjadać cały wraz łupinką, później powinno się go z niej obierać.
Młody bób najlepiej smakuje delikatnie przyprawiony, z masłem lub oliwą albo ziołowym sosem. Nie powinno się go gotować zbyt długo - wystarczy kilka minut, by zmiękł. Bób dobrze łączy się z warzywami sezonowymi. Przysmażony na patelni świetnie komponuje się np. ze smażonym bekonem lub szynką. Bób to także niezastąpiony składnik sałatek, sprawdzi się choćby w połączeniu z pomidorami. Możemy też wykorzystać warzywo jako bazę pod gęstą kremową zupę lub zrobić z niego sycące puree.
Bób jest kaloryczny i wywołuje wzdęcia , ale zjadanie jego ziaren z pewnością wyjdzie nam na zdrowie. Zawiera dużo witaminy A i C, B1 oraz B2, jest również bogaty w wapń i fosfor. Bób nie powinien być długo przechowywany - najlepiej zjeść go w dniu zakupu, a przed przygotowaniem przejrzeć, czy nie ma w nim nadpsutych nasion.
Jedzenie bobu wciąga - kto raz zanurzy rękę w zielonych ziarnach, ten nie będzie się mógł oprzeć!
Bób po prowansalsku
450 g bobu
30 g masła
2 łyżeczki ziół prowansalskich
4 pomidory - obrane ze skórki i pokrojone w kostkę
sól i pieprz
Bób gotuj w osolonej wodzie przez około 8 minut, aż lekko zmięknie. Po ugotowaniu odcedź bób i przelej zimną wodą, można również obrać go ze skórki. Na patelni rozgrzej masło, wsyp bób i dodaj zioła prowansalskie. Następnie dodaj pomidory, sól i pieprz, lekko podgrzej cały czas mieszając.
Risotto z bobem i bekonem
340 g bobu
170 g bekonu
300 g ryżu
1 mała cebula
1 łodyżka selera naciowego
łyżeczka masła
80 ml białego wina
1 l bulionu warzywnego
1 łyżka śmietany 30%
1 łyżka startego parmezanu
Zblanszuj wrzątkiem bób i obierz go ze skórki. Bekon pokrój na paseczki, cebulę posiekaj, a selera pokrój w kostkę i podsmaż wszystko na maśle. Następnie dodaj ryż oraz wino. Stopniowo dodawaj bulion, po paru minutach od zagotowania dorzuć bób. Gdy wszystko będzie już ugotowane dodaj śmietanę oraz parmezan i odstaw na 5 minut.
Zupa z bobu i mięty
1 łyżka oleju
1 cebula
2 ząbki czosnku
2 ziemniaki pokrojone w kostkę
300 ml bulionu warzywnego
670 g bobu
300 ml śmietany 18%
sok z jednej cytryny
2 łyżki posiekanej świeżej mięty
kilka listków mięty do dekoracji
świeżo zmielony pieprz
sól
W wysokim garnku rozgrzej olej, dodaj posiekaną cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Smaż, aż cebula stanie się miękka. Następnie dodaj ziemniaki i bulion. W międzyczasie w osolonej wodzie ugotuj bób (około 5 minut). Gdy bulion się zagotuje zmniejsz ogień i gotuj jeszcze przez 20 minut. Dodaj bób i wymieszaj całość. Zestaw zupę z ognia, lekko przestudź i dodaj posiekaną miętę, sok z cytryny oraz śmietanę. Rozprowadź wszystko na jednolitą masę i dopraw do smaku. Podawaj udekorowaną listkami mięty.
Pasta z bobu
900 g bobu obranego z łupinek
2 łyżeczki kolendry
2 łyżeczki kminu rzymskiego
2 łyżeczki kurkumy
2 ząbki czosnki przeciśnięte przez praskę
sok z jednej cytryny
60 ml oliwy
sól i pieprz
Na gotującą wodę wrzuć bób i gotuj przez ok. 5 minut, aż będzie miękki. Po ugotowaniu odcedź, zachowując wodę z gotowania. Bób oraz przyprawy zmiksuj blenderem. Dodaj czosnek i sok z cytryny. Jeśli pasta będzie zbyt gęsta dodaj trochę wywaru z gotowania bobu. Następnie stopniowo dodawaj oliwę. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Podawaj jako dodatek do kanapek lub jako dip.
