Polka w Mediolanie
"Powiedz mi co jesz, a powiem ci kim jesteś". Coś w tym jest. Zatem kim jestem, jeśli jadam pierogi z ricottą i szpinakiem albo z nadzieniem z dyni? Jestem Polką, która mieszka i gotuje we Włoszech. Inna rzecz, że moja, jak najbardziej polska rodzicielka nierzadko czerpała kuchenne inspiracje z krajów azjatyckich. Tu następują komplikacje. Okazuje się, że można bezkarnie wymieszać ze sobą kuchnie azjatycką, polską i włoską. Tym sposobem wymyśliłam kurczaka, którego moi włoscy znajomi nazwali Pollonia (po włosku pollo to kurczak, a w dodatku wymyśliła go Polka!). Z drżeniem serca muszę też zdradzić, że w Italii opanowała mnie pewna choroba (prawdopodobnie wielce zaraźliwa) - obżarstwo słonymi tortami! Nie mogąc się powstrzymać od eksperymentów, spróbowałam zrobić wersję, którą bez problemu można upiec w Polsce. Może ktoś się zarazi? Jeśli jednak wolicie słodkie wypieki, to spróbujcie mojego tortu marchewkowego. Udaje się zawsze, a to wielka zaleta. I nieskromnie dodam, że jest przepyszny. We Włoszech nauczyłam się jednej podstawowej rzeczy. Żeby jedzenie miało naprawdę bogaty smak, trzeba wybrać odpowiednie składniki. W tym celu w Mediolanie najlepiej zrobić sobie wycieczkę na targ. W zależności od dnia tygodnia zmieniają się tu ulice, na których, zamiast samochodów, parkują stoiska pełne jedzenia. Kolorowe warzywa i owoce, przeróżne sery, mięso i świeże ryby. Wszystko sprowadzane z charakterystycznych dla danego produktu regionów Włoch. I tak najlepsze pomarańcze będą z Sycylii, cebulki z kalabryjskiej Tropei, karczochy koniecznie z Sardynii, a wołowina z Piemontu. O tym, na jakich ulicach i kiedy można będzie znaleźć rozstawione stragany, dowiecie się w głównym biurze Informacji Turystycznej przy Piazza del Duomo 19a, albo na stronie internetowej: www.provincia.milano.it/turismo.Poza tym na ulicy Giambellino 42 znajduje się sklep Polandia, gdzie zaopatruję się w polskie produkty. Dostaniecie tam nawet świeże wędliny i twaróg, a w dodatku można złożyć zamówienie na brakujące specjały. Dostawa raz w tygodniu. Sieć takich sklepów znajdziecie też w Rzymie. Na wypadek nagłej tęsknoty za polskimi smakami. Zakupy można też zrobić online na stronie www.polandia.it.
Pierogi z ricottą i szpinakiem
Ciasto:
1/2 kg mąki,
4 łyżki oliwy,
sól,
wrzątek,
2 jajka
Farsz:
300 g szpinaku,
1 cebula,
1 ząbek czosnku,
250 g sera ricotta,
1 jajko,
20 g masła,
sól i pieprz do smaku
Oraz: masło, świeża szałwia
Przygotowujemy farsz. Drobno siekamy szpinak. Na patelni szklimy posiekane cebulę i czosnek, dodajemy szpinak i smażymy ok. 10 min. Odstawiamy do ostygnięcia. Następnie dodajemy ricottę, jajko, sól i pieprz. Robimy ciasto na pierogi. Przesianą mąkę mieszamy z oliwą. Wyrabiamy, dolewając po trochu wrzącą wodę, aż powstanie elastyczne ciasto. Studzimy. Dodajemy roztrzepane jajka i wyrabiamy. Rozwałkowujemy ciasto, wykrawamy kółka i na każde nakładamy po łyżce farszu. Gotujemy we wrzącej wodzie, aż pierogi wypłyną, po czym rumienimy je na patelni. Podajemy z masłem i szałwią.
Kurczak Pollonia
1 duża podwójna pierś kurczaka,
sól i pieprz,
1 czerwona papryka,
1 żółta papryka,
1/2 ananasa,
1 por,
3 łodygi selera naciowego,
1,5 szklanki ryżu (ja użyłam czarnego venere, ale może być zwykły),
natka pietruszki
Sos cytrynowy:
sok wyciśnięty z 2 cytryn,
1/2 szklanki zimnej wody,
4 łyżki brandy lub sherry,
1 łyżeczka cukru,
2 łyżki mąki kukurydzianej
Kurczaka kroimy w kostkę, przyprawiamy solą i pieprzem. Smażymy ok. 20 minut pod przykrywką. Niezbyt drobno kroimy paprykę, ananasa, pora i selera. Wrzucamy na patelnię i smażymy, aż warzywa zmiękną. Wstawiamy ryż. Do rondelka wlewamy sok z cytryny, połowę wody, brandy i wsypujemy cukier. Doprowadzamy do wrzenia i mieszamy, aż cukier się rozpuści. Mąkę kukurydzianą mieszamy z resztą wody, wlewamy do sosu i gotujemy 3 min, stale mieszając. Dodajemy do kurczaka, mieszamy z warzywami. Podajemy z ryżem i posiekaną natką.
Ciasto marchewkowe
400 g marchwi,
2 pomarańcze,
100 g miękkiego masła,
100 g cukru,
1 łyżeczka cynamonu,
3 jajka,
100 g mąki,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
150 g mielonych migdałów,
1 białko, masło i mąka do przygotowania formy, cukier puder
Piekarnik rozgrzewamy do 180°C. Marchewki ścieramy na tarce. Ze sparzonych pomarańczy ścieramy skórkę (dokładnie z 1,5 pomarańczy). Masło ucieramy z cukrem. Dodajemy skórkę pomarańczową i cynamon. Stopniowo dodajemy po jednym jajku. W dużej misce mieszamy mąkę z proszkiem do pieczenia i migdałami. Łączymy z mieszanką maślaną i marchewką. Ubijamy pianę z jednego białka i delikatnie mieszamy z resztą składników. Pieczemy 35 - 40 min. Posypujemy cukrem pudrem.
Tort warzywny
2 średnie ziemniaki,
2 marchewki,
2 małe cukinie,
1 cebula,
1 łyżka oliwy,
2 jajka,
250 g twarogu,
1 opakowanie ciasta sfoglia (może być francuskie),
sól i pieprz
Piekarnik rozgrzewamy do 180°C. Obieramy ziemniaki i kroimy w cienkie plasterki. Marchewki, cukinię i cebulę kroimy w talarki. Na patelni rozgrzewamy oliwę i smażymy warzywa pod przykrywką przez 15 - 20 min. Studzimy. Rozgniatamy twaróg, mieszamy z jajkami i przyprawami. Łączymy z usmażonymi warzywami. Wykładamy formę ciastem, na środek wylewamy masę. Pieczemy ok. 20 min.
-
Tusk komentuje postawę prezydenta na szczycie NATO: Jestem mocno zaniepokojony
-
To może być największa podwyżka stóp od 22 lat. Członek RPP wylatuje ponad jastrzębie [WYKRES DNIA]
-
Buzek: Putin przygotowuje się do napaści na Polskę. "Miejmy nadzieję, że NATO jasno na to odpowie"
-
Rosja oskarża Norwegię o łamanie praw człowieka. Dostawy jedzenia na Spitsbergen zatrzymane na granicy
-
Polski wywiad przechwycił rozmowy Rosjan. Oskarżają dowódców o głupie decyzje
- Czego szukamy na portalach randkowych? Wcale nie seksu
- Koniec ze wsparciem dla uchodźców z Ukrainy? Priorytetem usamodzielnienie. "Większość ma poczucie tymczasowości"
- Kraków. 42-latek walczył z bramką na lotnisku, a potem zaatakował funkcjonariusza. Był pijany
- Młodzi Polacy bez oszczędności. W skarpecie dwa tys., 90 proc. z nich wydaje głównie na jedzenie
- Małgorzata Szumowska i Tadeusz Łysiak zaproszeni do akademii przyznającej Oscary