1 duży ziemniak
świeżo mielony pieprz
2 łyżeczki oleju arachidowego
1 czerwona cebula
1 puszka sardynek w oleju
3 plastry suszonego banana
szczypta curry
Ziemniaka gotujemy w osolonej wodzie, ugniatamy na purée i doprawiamy pieprzem oraz połową oleju arachidowego. Cebulę siekamy i szklimy na reszcie oleju. Sardynki obieramy i rozdrabniamy widelcem. Plastry suszonego banana miksujemy z curry. Z puszki po sardynkach wylewamy olej. Kładziemy w niej kolejno: warstwę cebuli, sardynek i purée. Wierzch posypujemy zmiksowanym bananem z curry. Pieczemy 5 minut w temp. 200°C.
1 puszka sardynek w oliwie
suszone pomidory w oliwie (tyle samo - objętościowo - pomidorów co sardynek)
16 dużych oliwek bez pestek
sól
pieprz
Sardynki dokładnie rozgniatamy widelcem, łączymy ze zmiksowanymi na purée suszonymi pomidorami, solimy i pieprzymy do smaku. Oliwki nacinamy wzdłuż i wypełniamy przygotowaną masą sardynkową.
1 puszka sardynek w oleju lub oliwie
4 plastry szynki parmeńskiej
2 łyżki posiekanych orzeszków pinii
2 łyżki posiekanych liści świeżej bazylii
Sardynki wykładamy na papierowy ręcznik i odsączamy z tłuszczu. Przecinamy wzdłuż na pół i wyjmujemy kręgosłupy. Na każdej połówce kładziemy orzeszki oraz bazylię, przykrywamy drugą połówką i zawijamy w plaster szynki. Zapiekamy przez 7 minut w temperaturze 180°C.