Kiedy amatorzy dobrego jedzenia mówią Indie, automatycznie nasuwa im się na myśl wyraz curry. Słowo klucz, którego używa się do określenia sypkiej przyprawy, ostrej pasty, a także całej gamy potraw. Czasem obcokrajowcy nieco pogardliwie nazywają tak każde danie kuchni indyjskiej. Samo słowo curry pochodzi od tamilskiego wyrazu kari oznaczającego sos podawany do ryżu lub warzywa w gęstym sosie.
Dzięki żeglarzowi Vasco da Gamie, który w 1498 roku dopłynął do zachodnich wybrzeży Indii, mieszkańcy Bharatu zyskali nowe rynki zbytu zaś Europejczykom było dane zasmakować w oriencie. Kontakty handlowe nawiązali najpierw Portugalczycy, potem Holendrzy, na koniec zaś angielska Kompania Wschodnioindyjska. Pierwsze europejskie wzmianki o curry pochodzą z portugalskiej książki kucharskiej z początku XVI wieku. W Wielkiej Brytanii curry zaistniało półtorej wieku później dzięki Hannah Glasse, autorce Art of Cookery ( Sztuka kulinarna ), gdzie zostało opisane jako potrawa, w skład której wchodzą przede wszystkim: kurczak, kurkuma oraz imbir.
Międzynarodową sławę kari zawdzięcza głównie Brytyjczykom. Początkowo wyspiarze nie byli specjalnie zainteresowani lokalnymi specjałami. Sytuacja zaczęła zmieniać się na początku XIX wieku i bardzo znacznie w okresie kolonializmu imperialnego. Anglicy mieszkający w Indiach jadali curry na co dzień, co więcej podawano je nawet w stołówkach żołnierskich, nie mogło go również zabraknąć na oficjalnych imprezach. Ten typ potrawy przypadł do gustu również koronowanym głowom. W curry gustowali: królowa Wiktoria oraz król Jerzy V.
Koniec XIX i początek XX wieku to okres wzajemnego wpływania na siebie kultury brytyjskiej i indyjskiej, również w kwestiach kulinarnych. Na Wyspach Brytyjskich, ze względu na dużą liczbę imigrantów z Indii, można obecnie zasmakować przeróżnych odmian curry, a danie to zostało włączone w poczet tradycyjnych potraw brytyjskich. Jak widać sukces ma wielu ojców. Co więcej, Brytyjczycy rozsławili indyjską mieszankę przypraw również poza Europą, w szczególności chodzi tu o Japonię. To dzięki nim w jadłospisie mieszkańców Kraju Kwitnącej Wiśni pojawiła się potrawa kare raisu czyli "ryż z curry". Kare raisu to rodzaj gulaszu z mięsem wołowym, ziemniakami, cebulą oraz marchwią, całość podana z białym ryżem. Potrawę tę jemy wyjątkowo nie pałeczkami a łyżką. Mówi się, że kuchnia japońska słynie z eleganckiego, wyrafinowanego sposobu podawania jedzenia, kare raisu będzie w takim razie jednym z wyjątków od tej reguły. Jest to bowiem danie, które smakuje o niebo lepiej niż wygląda. Japonia, Indie czy Wielka Brytania to nie jedyne kraje, w których zadomowiło się curry. Ten typ potraw podaje się również w Chinach, Indonezji i przede wszystkim w Tajlandii, gdzie określa się je słowem geng .
400 g piersi z kurczaka
150 g cebuli
2 ząbki czosnku
1 zielone chilli
40 ml oliwy
3 łyżki stołowe purée pomidorowego
30 ml śmietany
czerwona pasta curry
Cebulę i pierś kurczaka pokroić w kostkę, wrzucić na patelnię z rozgrzaną oliwą. Po chwili dorzucić czosnek oraz drobno posiekane chilli. Całość smażyć przez 10-12 minut. Następnie dodać 2 łyżki czerwonej pasty z curry oraz śmietanę. Ponownie przesmażyć przez około 5 minut. Na sam koniec sos wzbogacić purée pomidorowym. Podawać z białym ryżem.
500 g wołowiny
400 g cebuli
300 g ziemniaków
200 g marchewki
2 łyżki oleju lub masła
1300 ml wody
japońskie kostki curry do przygotowania sosu (dostępne w sklepach z żywnością orientalną)
Mięso i warzywa pokroić w kostkę. W garnku rozpuścić masło (lub wlać oliwę) warzywa i mięso podsmażyć. Dolać 1300 ml wody. Kiedy wywar zawrze, zmniejszyć ogień i gotować przez około 15 minut. Następnie dodać kostki curry i ponownie podgotować na wolnym ogniu przez 10 minut, mieszając od czasu do czasu. Podawać z białym ryżem.
2 filiżanki mleczka kokosowego
2 filiżanki śmietany kokosowej
150 g piersi z kurczaka
2 łyżki tajskiego sosu rybnego
2 małe papryczki chilli
10-16 małych kolb kukurydzy
zielona pasta curry
Śmietanę kokosową wrzucić na patelnię. Dodać 2 łyżki stołowe zielonej pasty curry i dobrze wymieszać, smażąc na średnim ogniu przez około minutę. Pokrojonego w kostki kurczaka gotujemy w sosie przez około 20 minut. Na sam koniec dodajemy mleko kokosowe i 2 łyżki sosu rybnego. Znowu gotujemy przez około 5-10 minut. Ostatnimi składnikami są kolby kukurydzy i papryczki chilli, które posłużą do przybrania potrawy. Curry podajemy z białym ryżem lub z kaczymi jajkami gotowanymi na parze.
*Magdalena Tomaszewska-Bolałek - japonista, tłumacz, autorka książek Tradycje kulinarne Japonii (pierwsza w Polsce książka poświęcona kulturze kulinarnej Japonii) oraz Zwierzęta zodiaku w kulturze Japonii . Zajmuje się badaniem kultur azjatyckich (sztuka, kultura kulinarna, popkultura). Opracowuje i prowadzi kursy kulturowe.