Na taki pomysł wpadli właśnie Konstantin Borysow i Veronica Zissels, twórcy unikatowej restauracji „Ptaszarnia”. A wszystko właśnie przez sen Veroniki.
- Pomysł, by stworzyć „Ptaszarnię” (Skvorechnik) pojawił się w moim śnie, choć był tylko ideą, a nie konkretnym planem” - wspomina kobieta na łamach serwisu the-people.com. - Rano opowiedziałam o wszystkim Konstantinowi, a on od razu odpowiedział, żebyśmy wcielili go w życie. I tak się stało.
Gdzie szukać domków na drzewach?
Ptaszarnia, bo tak właśnie para nazwała swoją restaurację mieści się w Kijowie na wyspie Truchanów Jest to największa z wysp na Dnieprze, położonych w obrębie ukraińskiej stolicy. Da się na nią dotrzeć jedynie na piechotę, przez most Parkowy, łączący ją z prawobrzeżną częścią Kijowa.
- Pamiętam, jak przyszliśmy do KCSA [Kijowska Miejska Administracja Państwowa - red.] i powiedzieliśmy, że chcemy zbudować domki na drzewach, żeby serwować ludziom zdrową żywność - wspomina z kolei Konstantin. - Powiedzieliśmy też, że potrzebne nam w tym celu 200 metrów kwadratowych plaży na wyspie Truchanów.
To było w roku 2015. Dziś na drzewach wokół plaży mieszczą się 4 domki. W trzech starczy miejsca dla 4-5 osób. Jeden - bardziej kameralny - przeznaczony jest dla pary. Do dyspozycji gości są również leżaki, hamaki, a także specjalne platformy, na których można usiąść, by zjeść lub wypić to, co zamówiliśmy.
Co serwuje restauracja?
W Ptaszarni można zjeść pyszne, wegetariańskie potrawy, takie jak: różnorodne sałatki, humus czy Baba Ghanoush, ale również (tak, też wegetariańskie) ciasta i desery. Menu danego dnia zależy w dużej mierze od inwencji kucharza, a także dostępności składników. Same potrawy kosztują niewiele - od ok. 11 do 14 zł za danie główne, do 6-8 zł za deser.
Do picia można zamówić np. koktajle, lassi, herbatę czy kawę, w cenie od ok. 5 do 9 zł. Ale już nie alkohol. Ptaszarnia chwali się bowiem tym, że w jej obrębie nie wolno ani pić, ani palić, ani też przyjmować jakichkolwiek innych środków odurzających.
Co można robić w Ptaszarni?
Oprócz pokarmu dla ciała, restauracja serwuje również „pokarm” dla ducha. Codziennie puszczana jest w niej muzyka - czasem odbywają się też koncerty na żywo. Dodatkowo, każdego dnia mają w niej miejsce zajęcia z jogi, a w weekendy - różnorodne warsztaty i wykłady. Dzieci i dorośli mogą również zagrać tu np. w warcaby, których planszę namalowano na drewnianej platformie.
Restauracja działa tylko przez 4 miesiące w roku - od czerwca do września. W tym czasie cieszy się jednak bardzo dużym zainteresowaniem. W niezwykłym „lokalu” pracuje obecnie około 20 osób.
Oficjalny fanpage restauracji możecie odwiedzić TU >>
