Jest już kubek, który oszuka twoje zmysły. Pijesz wodę, a myślisz, że to sok
Pomysł na nietypowy kubek to skutek przykrego doświadczenia. W wieku 30 lat Isaac Lavi - wynalazca gadżetu - dowiedział się, że cierpi na cukrzycę. Stosując się do zaleceń lekarzy, zaczął unikać słodkich soków, za którymi przepadał, i pić wyłącznie czystą wodę. Niestety, jej smak - czy może raczej właśnie brak smaku - bardzo mu przeszkadzał. Problem ten stał się inspiracją do stworzenia nietypowego przedmiotu - The Right Cup, czyli kubka, który potrafi nadać czystej wodzie smak.
Jak to działa?
Sposób "działania" kubków jest w zasadzie bardzo prosty i opiera się na współpracy dwóch naszych zmysłów - smaku i węchu. To, że "pracują" one w zespole, możecie sprawdzić w prosty sposób - zjedzcie coś w trakcie kataru. Smak jest niezbyt wyczuwalny, prawda? Zgodnie z doniesieniami naukowców wszystko przez to, że w około 70-80 proc. za jego odczuwanie odpowiada właśnie węch.
Isaac Levi zaobserwował tę właściwość i wymyślił, by tworzywo, z którego wykonany jest kubek, nasączyć aromatem, który sprawi, iż w trakcie picia wody będzie nam się wydawało, że pijemy sok. Jak przekonuje pomysłodawca, taki kubek to doskonały wybór dla osób, które nie wyobrażają sobie życia bez słodkich napojów, ale z różnych powodów ich nie piją.
Czy to bezpieczne?
Zgodnie z informacjami podanymi na stronie The Right Cup, aromaty, którymi nasączane jest tworzywo, to te same, które wykorzystują na co dzień producenci napojów (zatwierdzone przez amerykańską Agencję Żywności i Leków). Sam kubek wykonany jest natomiast z plastiku przeznaczonego do kontaktu z żywnością, wolnego od szkodliwego BPA (Bisfenol A).
The Right Cup Fot. The Right Cup / materiały prasowe
Póki co do wyboru jest pięć kubków: jabłkowy, pomarańczowy, brzoskwiniowy, owoce jagodowe oraz cola. Aromat w kubku ma się podobno utrzymywać przez minimum 6 miesięcy, z czasem jednak wywietrzeje.
Czy i jak można kupić kubek?
By zebrać fundusze na rozpoczęcie produkcji swojego wynalazku, Isaac Levi stworzył kampanię w serwisie crowdfundingowym Indiegogo. Szybko udało mu się uzyskać potrzebną kwotę, a nawet ją przekroczyć, dzięki czemu produkcja gadżetów ruszyła pełną parą. Kubki przechodzą obecnie niezbędne testy (np. zamrażania), a do klientów mają trafić już we wrześniu. Koszt jednego kubka to 29 USD, natomiast za pełen zestaw trzeba zapłacić 115 dolarów.
-
"Lex Tusk". Eksperci odwracają się od Dudy po podpisaniu ustawy. Beata Stelmach podjęła decyzję
-
Grzegorz Braun zdemolował mównicę podczas wykładu o Holokauście. "Won, wypad z Polski!"
-
Bartosiak, rozdział książki, raport RAND i przepisywanie. Zarzuty o plagiat w kluczowej pracy geopolityka
-
"Lex Tusk" i artykuł siódmy. W Unii Europejskiej "koalicja ciszy". Bruksela liczy na Amerykę
-
Nie żyje Janusz Zalewski. Znany hotelarz zginął w wypadku za granicą
- Po zastrzeleniu Kosego, cztery małe wilczki umarły z głodu. Sąd w Zamościu podjął decyzję
- Zgrzyty w Zjednoczonej Prawicy. WP: "Lex Tusk" nie podoba się też ziobrystom
- Atak dronów na Moskwę. Władimir Putin w końcu skomentował: Jestem zaniepokojony
- Pogrzeb Kacpra Tekielego. Poruszająca mowa Justyny Kowalczyk: Żadne z nas nie uciekało od śmierci
- Najdłuższe nazwisko w Polsce. Liczy aż 51 znaków i mają go tylko 2 osoby. Spróbuj je zapamiętać