Głównym składnikiem mięsa jest białko, które buduje tkanki ciała ludzkiego. U dzieci właśnie z białka tworzą się nowe tkanki, a u ludzi dorosłych odbudowuje ono tkanki zniszczone. Mięso składa się również z wody, dostarcza fosforu i żelaza. Zawiera niestety także tłuszcz, który w nadmiernej ilości szkodzi. Nie należy jednak przesadzać i o ile powinniśmy unikać tłustego boczku, o tyle dobrze zgrillowany stek z karkówki nie doda nam pięciu dodatkowych kilogramów (tłuszcz wieprzowy łatwo się topi). Gdzie zatem tkwi przyczyna przybierania na wadze? Zazwyczaj nie zwracamy uwagi na dodatki, które zwiększają kaloryczność mięsnej potrawy. Obtaczamy mięso w panierce z bułki tartej, serwujemy je w towarzystwie smażonych ziemniaków i obficie polewamy wszystko zawiesistymi sosami. Odrobina tłuszczu nam nie zaszkodzi, ale pamiętajmy, że zachowanie umiaru jest jak najbardziej wskazane. Wystarczy kilka trików, a każdy kawałek mięsa będziemy jeść ze smakiem i bez najmniejszych wyrzutów sumienia. Zamiast bułki obtoczmy mięso w mielonych orzechach. Zamiast dużej ilości soli użyjmy suszonych ziół, a zamiast smażenia mięsa w głębokim tłuszczu posmarujmy je oliwą i usmażmy na suchej patelni.
500g wieprzowego schabu bez kości
2 łyżeczki kulek kolorowego pieprzu
1 łyżeczka suszonej pietruszki
1 łyżeczka suszonego lubczyku
pół łyżeczki suszonych płatków chili
olej z pestek winogron
4 ząbki czosnku
sos hoi sin
płatki wędzonej soli
Mięso pokroić na steki o grubości 2 cm. Olej wymieszać z ząbkami czosnku przepuszczonymi przez praskę. Pieprz rozetrzeć w moździerzu.
Każdy kawałek mięsa dokładnie natrzeć pieprzem, pietruszką, lubczykiem i płatkami chili i (za pomocą pędzelka) posmarować cienko olejem wymieszanym z czosnkiem. Włożyć do lodówki na minimum 2 godziny.
Rozgrzać patelnię, ułożyć na niej steki i smażyć z obu stron, aż będą rumiane. Jeszcze gorące posypać na talerzu płatkami wędzonej soli. Podawać z sosem hoi sin.
Rada: Mięsa nie należy nacierać solą przed smażeniem, ponieważ stwardnieje.
1 łyżka oleju z pestek winogron
1 mała cebula, pokrojona w cienkie piórka lub w drobną kostkę
2 duże ząbki czosnku, grubo posiekane
500g chudej, mielonej wieprzowiny
50g grubo mielonych migdałów
2 jajka, lekko rozkłócone
1 łyżeczka kminku
1 łyżeczka młotkowanego czarnego pieprzu
pół łyżeczki pieprzu ziołowego
pół łyżeczki ziaren kolendry
ćwierć łyżeczki starej gałki muszkatołowej
ćwierć łyżeczki ostrej papryki
sól
Piekarnik rozgrzać do 200C. Prostokątną foremkę wysmarować masłem lub olejem. Cebulę i czosnek zmiksować z łyżką oleju w blenderze.
W dużej misce wymieszać dokładnie mięso, zmiksowaną cebulę z czosnkiem i olejem, mielone migdały, 2 jajka i wszystkie przyprawy. Masę dokładnie wyrobić ręką. Wyrobioną masę przełożyć do foremki i wyrównać jej wierzch. Wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec przez 40-45 minut. Klops ostudzić, wyjąć z foremki i podawać pokrojony w plastry.
Ciasto:
350g mąki pszennej
ciepła woda (ok. 1 szklanki)
pół łyżki oleju
szczypta soli
Z mąki, wody, soli i oleju zagnieść ciasto (należy moderować ilość dodanej wody - ciasto ma być miękkie i plastyczne). Wyrobić starannie, owinąć w folię i zostawić na 15 minut w temperaturze pokojowej. Rozwałkować cienko na stolnicy posypanej mąką i szklanką wykrawać krążki.
Farsz:
750g chudej mielonej wieprzowiny
250g mielonego mięsa z indyka
2 cebule
2 jajka
4 czubate łyżki mielonych migdałów
2 łyżki oleju z pestek winogron
2 łyżeczki mielonego czarnego pieprzu
2 łyżeczki soli
3 ząbki czosnku
200ml zimnego bulionu warzywnego
Cebulę i czosnek drobno posiekać i zeszklić na oleju. Wszystkie składniki farszu dokładnie wymieszać. Jeśli farsz jest zbyt ścisły dodać więcej wywaru, jeśli jest zbyt luźny dodać więcej mielonych migdałów. Na wycięte krążki ciasta nakładać po łyżce farszu i zlepić mocno brzegi.
W dużym garnku zagotować wodę z 1 łyżką soli i 1 łyżką oleju. Na gotującą się wodę wrzucać partiami pierogi, poczekać aż wypłyną i gotować jeszcze 5 minut.
Wybierać łyżką cedzakową.