Lidl z zaskakującą ofertą. Obok Carskoje Igristoje na półki trafi luksusowe Dom Perignon. Znamy ceny
Moment pojawienia się tych trunków na platformie www.winnicalidla.pl nie jest przypadkowy - przed nami czas świąteczno-noworoczny, więc wyjątkowych chwil w gronie najbliższych, które wymagają specjalnej oprawy, z pewnością nie zabraknie.
Szampany Dom Perignon i Moet et Chandon w Lidlu - jaka cena?
Słysząc te nazwy, na pewno już wiecie, że tanio nie będzie. Sam Dom Perignon to koszt około 900 zł za butelkę (z rocznika 2009). W Lidlu butelkę szampana kupicie w cenie 729,99 zł.
Moet et Chandon będzie zdecydowanie bardziej ekonomiczną opcją. Do wyboru mamy dwa rodzaje. Brut Imperial, za który trzeba zwykle zapłacić około 200 zł, można będzie kupić w Lidlu za 184,99 zł. Z kolei Moet et Chandon Rose Imperial, które kosztuje zazwyczaj od 250 do nawet 310 zł, w Lidlu będzie kosztować 229,99 zł za 750-mililitrową butelkę.
Poczuj się jak James Bond
Dom Pérignon był 'bohaterem' filmów o Jamesie Bondzie już w 1964 r. Fot. Pexels /pixabay.com (CC0 Creative Commons)
Dom Pérignon jest szampanem typu vintage, co oznacza, że wszystkie winogrona użyte do produkcji pochodzą z tego samego rocznika. Alkohol ten był "bohaterem" filmów o Jamesie Bondzie już w 1964 r.
Kolejną propozycją dla koneserów trunków z bąbelkami są cieszące się wielosetletnią tradycją trunki Moet et Chandon. Tradycja marki sięga czasów Ludwika XV. Obecnie jest ona oficjalnym dostawcą szampana dla brytyjskiej królowej - Elżbiety II.
Zobacz również:
-
Kilkaset osób bawiło się w nyskim klubie. "Nikt nie ma maseczki, nikt się nie boi wirusów"
-
Podczas kuligu 15-latka uderzyła w drzewo. Zmarła w szpitalu
-
W berlińskim szpitalu wykryto brytyjski szczep koronawirusa. Cała klinika na kwarantannie
-
Andrzej Olechowski: jeśli w tym roku Platforma się nie wykokosi, to może się rozsypać
-
Macierewicz zablokował emisję filmu Stankiewicz? Jest oświadczenie podkomisji smoleńskiej
- Pogoda. Zima wraca. IMGW: Będzie śnieg, ślisko, może być też jeszcze bardzo mroźno
- Budka o sprawie Polaka w śpiączce. "To obrzydliwe, jeżeli ktoś próbuje robić politykę w takiej sytuacji"
- Małe spięcie na linii Kanada-USA. Poszło o kontrowersyjny rurociąg. Biden zadzwonił do Trudeau
- "Naszym problemem jesteśmy my sami". W Platformie wcale nie boją się kolejnych odejść do Hołowni. Strach wzbudza coś innego
- Mimo zakazu otwarto największą restaurację na Krupówkach. Kolejka chętnych przed wejściem