Barry Callebaut to największy producent i przetwórca kakao na świecie. Po 13 latach badań zaprezentował światu całkowicie nowy gatunek czekolady.
"Ruby chocolate" (rubinowa czekolada), bo tak się dokładnie nazywa, ma nie tylko intensywnie różowy kolor, lecz także wyjątkowy smak - przypominający czerwone owoce jagodowe, nieco kwaśny, ale równocześnie słodki. Tak przynajmniej jest opisywany, bo póki co szansę na spróbowanie tej odmiany mieli jedynie testerzy z Wielkiej Brytanii, USA, Chin i Japonii oraz goście obecni na wczorajszej premierze w Szanghaju.
Serwis "Bloomberg" nazywa to odkrycie przełomem w branży. O tym, jak trudno jest stworzyć zupełnie nowy, a przy tym całkowicie naturalny gatunek czekolady, świadczy fakt, że ostatnie wydarzenie o podobnej randze było w 1930 roku. Wtedy Nestle zaczęło sprzedawać batoniki z białą czekoladą.
Jak powstaje "ruby chocolate"? Szef wykonawczy Barry Callebaut, Antoine de Saint-Affrique, tłumaczy, że podstawą jest specjalny rodzaj nasion kakaowca, eksportowany z Wybrzeża Kości Słoniowej, Ekwadoru i Brazylii. Za różowy kolor czekolady odpowiada naturalny, niebarwiony puder pozyskiwany ze wspomnianych nasion.
Naukowcy zatrudnieni przez czekoladowego potentata pracowali nad tym odkryciem przez 13 lat. Nic więc dziwnego w tym, że przedstawiciele firmy nie chcą zdradzać szczegółów dotyczących produkcji różowej czekolady.
"Bloomberg" przewiduje, że już w przyszłe Walentynki w sklepach nastąpi wysyp serduszek z naturalnej różowej czekolady. Barry Callebaut sprzedaje swoje półprodukty i wyroby wielu markom na całym świecie - m.in. Cadbury i Hershey Co., ale także prywatnym przedsiębiorcom, więc szanse na to faktycznie są spore.
Zobacz też:
A gdyby ciasto działało jak kawa? Teraz to możliwe - powstała mąka kawowa