Suszone podgrzybki Devaldano - niezastąpione w kuchni, smaczne i wyśmienicie aromatyczne nie tylko w święta!
Podgrzybek suszony Devaldano idealnie sprawdzi się nie tylko w okresie świątecznym, ale przez cały okrągły rok. Jest aromatyczny, trwały, można przechowywać go bardzo długo bez utraty walorów smakowych. Podgrzybki trafiające do opakowań Devaldano są zbierane i selekcjonowane z najwyższą starannością. Devaldano wybiera tylko świeże, zdrowe grzyby pochodzące z polskich lasów. Powolny proces suszenia pozwala zachować w nich to, co najcenniejsze – maksimum smaku i aromatu.
Podgrzybki suszone Devaldano nadadzą charakteru wszelkim potrawom, od barszczu przez krokiety, bigos, faszerowane zrazy czy ciemny sosy do mięs. W okresie świątecznym są niezastąpioną podstawą tradycyjnie serwowanych na święta dań polskich. Całorocznie stanowią doskonały dodatek do dań codziennych - smacznych i prostych, oraz potraw wykwintnych.
Produkt dostępny jest w nowym, wygodnym opakowaniu wyposażonym w strunowe zamykanie ułatwiające przechowywanie, użytkowanie i utrzymujące świeżość suszu na długo bez utraty jego walorów. Dodatkowo na opakowaniu znajdują się przydatne wskazówki dotyczące zastosowania suszu oraz jego odpowiedniej ilości do wskazanych dań. Produkt można nabyć w trzech gramaturach, dobierając odpowiednią do bieżących potrzeb. W linii produktowej znajduje się także Borowik suszony oraz Maślak suszony.
***
Marka: Devaldano
Pojemność: 20g
Sugerowana cena: 6,99 zł
-
Katastrofa ekologiczna na Odrze. Rtęć w niemieckich próbkach wody. W teście wybiło skalę
-
"Dzień, w którym dowiedziałam się, że moje dziecko jest transpłciowe, był najpiękniejszym w moim życiu"
-
Lato suchych rzek. Alarm na Renie, wielki problem we Francji. Wszyscy to odczujemy
-
Minister chce się kąpać, a w Odrze jest rtęć. ''Hiroszima! Dlaczego nas nie ostrzegliście?''
-
Rtęć w Odrze? Lekarz ostrzega: "Poważne zagrożenie dla ludzi". Zabraknie penicylaminy?
- Wypadek w Chorwacji. Właściciel biura podróży: "Nie organizowałem wyjazdu". Wini zakonnicę
- Niemcy wykryli rtęć w Odrze. "Żyjemy w państwie z rozmokłego kartonu", "Dymisje TERAZ" [KOMENTARZE]
- Kleszczów. Pseudokibice liczyli na bójkę. A skończyło się na tym, że uciekali przez pola
- Tusk starł się z wyborczynią na temat OFE. "Mam nadzieję, że wyśle pani do mnie przeprosiny"
- Skażenie Odry. Rozmawialiśmy z panem Wiesławem, który przerywał ministrom na konferencji. "Była żenująca"