Kraina oliwą płynąca

Ktoś, kto nie widział drzewa mającego 2000 lat, nie jest w stanie uwierzyć w jego istnienie. Bo jak wyobrazić sobie drzewo, które mogło być świadkiem zamierzchłych, wydarzeń historycznych, w cieniu którego mógł odpoczywać Juliusz Cezar, a Napoleon skradł Marysieńce pierwsze pocałunki? Skrywające tajemnice drzewa oliwne, bo o nich mowa, to najstarsze rośliny uprawiane na ziemi, a ich historia sięga ponad 6000 lat.

Z owoców drzew oliwnych powstaje najbardziej pożądany przysmak - oliwa z oliwek. To podstawowy element kuchni włoskiej, który już od wieków jest synonimem dobrego smaku i zdrowia. To Homer prawie 3000 lat temu nazwał oliwę "złotym płynem".

Oliwa z oliwek to dla mieszkańców basenu morza śródziemnomorskiego podstawa egzystencji, bez której żadne danie nie jest potrawą pełnowartościową. Z tych względów z niebywałym szacunkiem i oddaniem obchodzą się z drzewami oliwnymi. Drzewa zakwitają na początku maja, a zbiór rozpoczyna się pod koniec września, kiedy oliwki są jeszcze zielone, i trwa, aż do końca lutego, kiedy oliwki osiągają dojrzałość i przybierają ciemnogranatową lub czarną skórkę. Owoce są bardzo delikatne i wymagają szybkiej obróbki zaraz po zbiorach.

Warunki, w jakich dojrzewają owoce, odpowiedni klimat i temperatura przyczyniają się do wyjątkowego smaku oliwy z oliwek.

Hasło "pierwsze tłoczenie" jeszcze niedawno odróżniało "zwykłą" oliwę od prawdziwego rarytasu. Dziś jednak możemy kupić taką oliwę w niewielkiej cenie.  Co więcej, zaledwie część oliw oznakowanych extra vergin pochodzi z pierwszego tłoczenia na zimno.

Jak zatem spośród tak licznego asortymentu wybrać ten właściwy?

Większość naprawdę szlachetnych pochodzi z regionu Toskanii. Skąd jednak wiadomo, że włoskie oliwy butelkowane są w słonecznej Italii? Pomóc nam w tym mogą regulacje unijne. Certyfikat CSQA gwarantuje wysokiej jakości pochodzenie stosowanych oliwek, jednocześnie kontrolując drogę produktu począwszy od wzrostu rośliny.

Jako jedna z pierwszych oliw certyfikat otrzymała rodzinna firma Carapelli.

Extra Vergin Carapelli jest, jak sama nazwa wskazuje dziewicza i zawiera najcenniejsze oliwkowe składniki. Jest tłoczona na zimno i tylko raz. W praktyce oznacza to, że oliwa pozostaje w stanie naturalnym i nie jest później obrabiana mechanicznie, czyli nie jest podgrzewana. Dzięki procesowi pierwszego tłoczenia na zimno, w temperaturze pokojowej oliwa Carapelli zawdzięcza najcenniejsze walory smakowe i zdrowotne. Zawarte w niej jednonienasycone kwasy tłuszczowe i kwas oleinowy mają dobroczynne działanie na organizm człowieka. Oliwa z oliwek bogata jest w związki mineralne, przede wszystkim fosfor, potas i żelazo, a także witaminy z grupy B, prowitaminę A oraz witaminę C i E. Dzięki temu spowalnia rozwój miażdżycy, obniża ilość złego i podnosi poziom dobrego cholesterolu, zapobiega tworzeniu się wolnych rodników, a nawet redukuje ryzyko zachorowań na astmę.

Nie bez przyczyny od wieków oliwa z oliwek uznawana jest za symbol zdrowia i urody.

Oliwa Extra Vergin Carapelli ma nieograniczone możliwości zastosowania. Można ją używać praktycznie do wszystkiego. Idealna do smażenia i marynowania mięs, wyśmienicie nadaje się również do wszelkich potraw z makaronów oraz ryb i owoców morza.

Dla niewybrednych kulinarnie Carapelli posłuży po prostu do skrapiania sałaty. Doskonale sprawdza się również w najprostszej postaci - wystarczy zamoczyć w niej chleb i przegryzać go pomidorami posypanymi bazylią. Wyśmienite danie.

Carapelli to sprawdzona i potwierdzona tradycją oraz certyfikatami włoska jakość.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.