- Wbrew pozorom pizza nie jest włoskim wynalazkiem, bo znano ją już w starożytnej Grecji, gdzie po raz pierwszy wypiekano okrągłe płaskie placki skropione oliwą i posypane ziołami. Dopiero stamtąd potrawa przywędrowała do Rzymu.
- Sos pomidorowy - dziś nieodzowny składnik pizzy - zaczął być powszechnie stosowany dopiero w XVII wieku, czyli po sprowadzeniu pomidorów do Europy.
- Najsłynniejsza dziś pizza to Margherita. Została tak nazwana na cześć królowej Małgorzaty Sabaudzkiej, która podczas wizyty w Neapolu postanowiła spróbować potraw, które jadają jej poddani. Tamtejszy kucharz przygotował dla niej pizzę w barwach narodowych: z bazylią, mozarellą i sosem pomidorowym. To proste połączenie szybko stało się bardzo popularne, a dziś każda szanująca się pizzeria ma ją w swoim menu.
Na początku musimy opanować przepis na ciasto. Powinno być chrupiące i dobrze wypieczone. Pieczemy je w dobrze rozgrzanym piekarniku. Gdy chcemy uzyskać pulchniejsze ciasto, pozwólmy mu przez ok. 30 minut wyrosnąć na blasze, zanim nałożymy na nie sos i pozostałe składniki.
Składniki:
400 g mąki
20 g drożdży
3.5 łyżki oliwy z oliwek
Drożdże rozdrabniamy w misce i mieszamy z dwiema łyżkami letniej wody. Dodajemy 5 łyżek mąki i pół łyżeczki soli. Delikatnie mieszamy, formujemy podłużny wałek, przykrywamy i pozostawiamy na 20 minut. Ciasto powinno urosnąć i popękać. Resztę mąki wkładamy do innego naczynia, robimy w niej dołek i wlewamy powoli po trochu na zmianę 2,5 łyżki oliwy i 1,5 szklanki letniej wody. Dodajemy wyrośnięty wałek z ciasta i mocno, uczciwie zagniatamy, aż otrzymamy jednolitą, gładką masę. Z ciasta formujemy kulę, przykrywamy ściereczką i pozostawiamy w ciepłym miejscu na około 80 minut, by podwoiło objętość. Prostokątną formę do ciasta smarujemy pozostałą oliwą.
Piekarnik nagrzewamy do 220 st.C. Ciasto ponownie zagniatamy, następnie na stole lub stolnicy posypanej mąką rozwałkowujemy je cienko albo rozpłaszczamy ręką (brzegi powinny być nieco grubsze) i układamy w formie. Na wierzchu kładziemy składniki wybranej przez nas pizzy. Pieczemy 15 - 30 minut, w zależności od grubości.
Drugi przepis, który warto opanować, to przepis na sos pomidorowy. Przepis można oczywiście modyfikować i w zależności od upodobań zmieniać kompozycję smaków. Najważniejsze jednak, by ilość składników w sosie nie dominowała smaku pizzy i jej kompozycji.
Składniki:
1 puszka pomidorów w kawałkach (ok. 230 g)
pół łyżeczki suszonego oregano
pół łyżeczki suszonej bazylii
pół łyżeczki suszonego rozmarynu
pół łyżeczki suszonego koperku
szczypta suszonego czosnku
2 łyżeczki cukru
pół łyżeczki soli
szczypta pieprzu
Wszystkie składniki należy wymieszać w garnku i podgrzewać je na średnim ogniu do czasu, aż sos się zagotuje. Po zagotowaniu gotować na małym ogniu jeszcze przez 10 minut.
Dobrym rozwiązaniem jest specjalny kamień do pieczenia pizzy, nie każdy bowiem może pozwolić sobie na profesjonalny piec. Kamień zapewnia warunki najbardziej zbliżone do niego. Pochłania wilgoć z ciasta, równomiernie przekazuje ciepło do ciasta i pochłania wilgoć. Wypieki nie przypalają się, są dobrze wypieczone i chrupiące, a pizza piecze się szybciej. Kamień musi być jednak dobrze nagrzany zanim trafi na niego ciasto. Można kupić gotowy kamień (koszt od ok. 50 do 100 zł), który ma najczęściej okrągły kształt dopasowany do wymiarów standardowej pizzy. Można również zamówić dopasowany do wymiarów naszego piekarnika kawałek granitu.
Prawidłowo przygotowana pizza powinna być pieczona w wysokiej temperaturze, którą najłatwiej osiągnąć w profesjonalnych piecach (ok. 400 st. C), a co niemożliwe jest w domowych warunkach. Potrzeba więc naczynia, które szybko się nagrzeje. Forma do pizzy wykonana z tzw. stali niebieskiej szybko się nagrzewa, ma kształt i rozmiar standardowej pizzy i kosztuje niewiele (już od 8 zł).
Po wyciągnięciu z pieca połóżmy pizzę na drewnianej desce - na takiej z rowkami, będzie łatwiej pokroić ją nożem z okrągłym, obrotowym ostrzem. Przydatna jest również metalowa łopatka, dzięki której łatwo nałożyć pizzę na talerz.