Roladki z papieru ryżowego z pikantną sałatką z kurczaka
Składniki:
10 arkuszy papieru ryżowego
1 pojedyncza pierś kurczaka
przyprawa 5 smaków
garść mieszanki sałat
świeża kolendra i bazylia - kilka listków
1/4 świeżego ogórka
1/2 papryczki chili
kiełki sojowe, kiełki groszku
grzybki enoki (do kupienia w sklepach z żywnością azjatycką; w razie problemów z ich znalezieniem, możesz pominąć ten składnik)
1/2 czerwonej cebuli
1/2 czerwonej papryki
oliwa z oliwek
słodki sos chili
Wymieszaj oliwę z przyprawą 5 smaków. Marynatą polej pierś kurczaka i odstaw do lodówki do zamarynowania. Kurczaka obsmaż na patelni grillowej z obu stron, pokrój w cienkie plasterki. Warzywa pokrój w cienkie słupki. Sałatę porwij na kawałki, skrop oliwą z oliwek, sosem sojowym, dopraw pieprzem i ziołami. Papier ryżowy namocz w zimnej wodzie. Na namoczonym arkuszu ułóż porcję sałaty, kilka słupków warzyw, po 2 plasterki kurczaka, kiełki i grzybki enoki. Zawiń w roladkę. Przed podaniem, przekrój roladkę na dwie części. Podawaj ze słodkim sosem chili.
Autor: Artur Grajber, szef kuchni w Sheraton Warsaw Hotel
Pad thai z krewetkami
Składniki:
20 dużych krewetek, sparzonych
250 g makaronu ryżowego, namoczonego
3 jajka, rozmącone
60 g oleju, np. z orzeszków ziemnych
garść kiełków sojowych
szczypiorek
2 łyżki sosu ostrygowego
150 g keczupu
100 ml ciemnego sosu sojowego
1 łyżka cukru
6 łyżek pokruszonych orzeszków ziemnych
limonka lub cytryna, do podania
Przygotuj sos: w rondelku wymieszaj cukier i keczup, a gdy zaczną się gotować, dodaj sos sojowy. Na woku rozgrzej olej, a gdy będzie gorący, dodaj jajka, smaż, cały czas mieszając. Dodaj krewetki i energicznie mieszaj. Dodaj pokrojony makaron i smaż mieszając, aż makaron będzie szklisty. Dodaj tofu, sos keczupowy i sos ostrygowy, wymieszaj. Dodaj połowę porcji orzeszków ziemnych, kiełki, wymieszaj. Przełóż na talerz, posyp szczypiorkiem i pozostałymi orzeszkami. Przed podaniem skrop sokiem z limonki lub cytryny.
Autor: Artur Grajber, szef kuchni w Sheraton Warsaw Hotel
Crème brûlée z imbirem i wiśniami
Składniki:
500 ml śmietanki kremówki
1 laska wanilii
6 żółtek
150 g cukru
50 g świeżego imbiru, obranego, pokrojonego w plasterki
100 g wiśni z syropu
cukier, do posypania deseru
W garnku zagotuj śmietankę z ziarnami wyskrobanymi z laski wanilii, łupinkami laski wanilii oraz świeżym imbirem (zostaw dwa plasterki na później, do sosu). Gdy śmietanka się zagotuje, zdejmij garnek z kuchenki, usuń kawałki imbiru i laskę wanilii.
W drugiej misce utrzyj żółtka z cukrem na gładką masę. Gorącą śmietankę powoli wlej do żółtek, energicznie mieszając. Wiśnie w syropie podgrzej W misce utrzyj żółtka z cukrem na jednolitą, ale nie puszysta masę. Powoli dodawaj podgrzaną śmietankę, energicznie mieszając krem. Rozlej krem do kokilek, ustaw foremki na blasze do pieczenia. Wylej na blachę wodę tak, by sięgała do połowy wysokości foremek. Piecz w temperaturze 160 stopni przez 30 minut. Wyjmij krem z piekarnika i odstaw do lodówki na kilka godzin do zastygnięcia. Dwa pozostałe plasterki imbiru pokrój na zapałki. Przełóż imbir i wiśnie do rondla, podgrzewaj, aż sos zgęstnieje. Przed podaniem wyjmij foremki z crème brûlée z lodówki, posyp wierzch deseru cukrem i skarmelizuj cukier przy pomocy specjalnego palnika. Podawaj z sosem wiśniowym.