Kulki mięsne i sojowe

Zdecydowanie nie lubię mielić mięsa, chociaż wiem, że najlepsze jest świeżo zmielone. Zdecydowanie lubię zapach smażonych mięsnych kulek połączony z czosnkiem, skórką cytrynową i pieczarkami. Zdecydowanie nie lubię ciszy przy stole.

Moje kulkowe myśli

1. Maszynka do mielenia mięsa to narzędzie już niemodne. Kupujesz mięso

już zmielone, ale lepiej będzie, gdy przygotujesz je sama.

2. Kulki powinny mieć wielkość piłeczki do ping-ponga.

3. Maczanie rąk w zimnej wodzie ułatwia formowanie kulek.

4. Soja to roślinne mięso. Francuzi porównują jej smak do pieczonych kasztanów.

5. Przed ugotowaniem soję najlepiej namoczyć w wodzie mineralnej

(na około 12 godzin). Odcedzić, zalać świeżą wodą, zagotować.

Zmniejszyć ogień i gotować około godziny.

6. Kulki smakują dobrze z ostrymi sosami. Są doskonałą miniprzekąską.

Kulki mięsne

. 50 dag wieprzowiny (świeżo zmielonej)

. bułka namoczona w mleku

. 2 jajka

. ząbek czosnku

. łyżka startej skórki z cytryny

. 3 łyżki startego parmezanu

. ok. 15 małych pieczarek

. sól, pieprz, olej

Mięso połączyć z dokładnie odciśniętą bułką, jajkiem, drobno pokrojonym czosnkiem, skórką cytrynową, parmezanem, solą i pieprzem.

Całość wymieszać, aby powstała jednolita masa. Formować kulki, do środka każdej włożyć jedną całą pieczarkę lub jej połówkę.

Smażyć w głębokim oleju.

Kulki sojowe

. 25 dag ugotowanej zmielonej soi

. 1/2 namoczonej w wodzie bułki

. 2 jajka . 1/2 pokrojonej w kostkę

i podsmażonej cebuli . 1/2 łyżki curry

. sól, pieprz, olej

Soję wymieszać z bułką, jajkiem, podsmażoną cebulą. Przyprawić solą, pieprzem i curry.

Formować kulki, smażyć w głębokim oleju. Doskonałe z kiszoną kapustą.

Copyright © Agora SA