Jeżeli chcecie wiedzieć więcej na temat kuchni francuskiej, profesjonalnego gotowania lub pracy szefa kuchni, to piszcie na adres ugotuj.to@gazeta.pl . Każde z pytań powinno być również opatrzone nickiem (może być pełne imię i nazwisko). Na Wasze propozycje czekamy do wtorku 8 marca.
Jest jednym z najlepszych kucharzy na świecie, a przy tym skromnym i życzliwym człowiekiem. Constant-Michel Labarre, mistrz kuchni francuskiej, prezes fundacji "Akademia Bocuse d'Or Pologne", juror konkursów: "Bocuse d'Or Europe" i światowego "Bocuse d'Or" oraz wykładowca elitarnego "Instytutu Paul Bocuse" w Ecully/Lyonie, przyjechał pierwszy raz do Polski kilkanaście lat temu, na krótko, z ciekawości naszego kraju i kuchni. Został... z powodu miłości (w Polsce znalazł żonę), ale i dlatego, że silnie zainspirowała go nasza kuchnia. Obecnie naucza początkujących i profesjonalnych kucharzy (także w najlepszych polskich restauracjach) niekonwencjonalnych połączeń kulinarnych, a także otwiera ich wyobraźnię na wzbogacanie smaku tradycyjnej polskiej kuchni. Za jego sprawą także na arenie międzynarodowej, w konkursie "Bocuse d'Or", mogą zaistnieć początkujący kucharze. Sam doświadczenie zdobywał
w renomowanych restauracjach we Francji m.in. w Restaurant Le Petit Riche w Paryżu, Restaurant Sofitel w Marsylii, Abbaye de Collonge Paul Bocuse w Collonge. Co tydzień, w sobotę, prowadzi własny program kulinarny w TVP3 pt. "Smaki łódzkie z Michelem", w którym przygotowuje zdrowe i smaczne dania kuchni francuskiej. Jest również gościem programu Dzień Dobry TVN. Jego autorskie dania znajdują się w menu wielu restauracji w Łodzi i regionie,m.in. Jak pragnę wina, Montenegro, Raz na Wozie, Cafe Lulu, Sjesta, Pałac Piorunów, Restauracja Polska, Czarny Staw, U Szwajcara.
"Bocuse d'Or Europe" jest jednym z najbardziej prestiżowych konkursów kulinarnych w Europie. Bierze w nim udział dwadzieścia ekip reprezentujących różne kraje, a dwanaście z nich ma szansę wystartować w światowym konkursie Bocuse D'or Lyon, we Francji. Michela Labarre'a niezwykle cieszy kiedy przygotowywane przez niego polskie drużyny mają szansę pokazać się w prestiżowym i zarazem otwierającym wiele możliwości konkursie gastronomicznym. - Jak dotąd Polakom nie udało się zawalczyć o najważniejszą w kulinarnym świecie nagrodę "Bocuse d'Or", jednak to, że udało się im przejść eliminacje i zająć w tym roku w finale przedostatnie miejsce jest niebywałym sukcesem - mówi C-Michel Labarre. - Do momentu wyjazdu na światowe mistrzostwa przygotowywałem polskich reprezentantów i trzeba przyznać, że czynili bardzo szybkie postępy. Od ponad 20 lat konkurs "Bocuse d'Or" stanowi scenę najdoskonalszych i najsmaczniejszych dzieł kulinarnych z całego świata, kreując tym samym najnowsze trendy w światowej sztuce kulinarnej. Każdy z 24 szefów kuchni reprezentujący różne kraje i kontynenty musi przygotować w ciągu niespełna sześciu godzin dwa kulinarne dzieła sztuki sporządzone z mięsa i ryb, a wszystkie ich poczynania śledzi przez cały czas publiczność. Niedługo, bo w ciągu sześciu miesięcy (27-28 sierpnia), rozpoczynają się w Łodzi eliminacje do kolejnej edycji "Bocuse d'Or Polska".
Więcej informacji tu: www.labarre.pl