Na jesienną i zimową chandrę - najlepsze słodkości z ciepłych stron świata (i to nie baklawa czy chałwa)

Anna Pieńkos
14.11.2016 12:38
A A A
W krótsze dni, gdy za oknem deszcz lub śnieg i wszechogarniający chłód najchętniej wskoczylibyśmy pod koc z kubkiem ciepłej herbaty i zjedli coś słodkiego i smacznego. Jak sobie poradzić z ospałością i wspomóc siły witalne? Proponujemy wam egzotyczną "deseroterapię". Mamy dla Was przepisy na najlepsze słodkości z najcieplejszych stron świata.
Na jesienną chandrę - najlepsze słodkości z ciepłych stron świata

Na jesienną chandrę - najlepsze słodkości z ciepłych stron świata (Fot. iStock)

Brazylijskie Quindim

Na jesienną chandrę - najlepsze słodkości z ciepłych stron świataNa jesienną chandrę - najlepsze słodkości z ciepłych stron świata Fot. iStock

Kuchnia brazylijska jest ogromnie bogata i zróżnicowana regionalnie. Mieszkańcy Ameryki Południowej chętnie jedzą batoniki orzechowe znane jako paçoca lub Brigadeiros, czyli pyszne kuleczki czekoladowe. Najchętniej jednak sięgają po słodki deser, który z pewnością poprawi humor - już choćby dzięki swojemu słonecznemu zabarwieniu.

Przygotowuje się go z cukru, żółtek i płatków kokosowych. Często dodaje się również masło lub białko, mleko, mleczko kokosowe czy ekstrakt waniliowy. Quindim robi się w okrągłej formie do małej babki (może być z dziurką w środku) i zapieka. Po przyrządzeniu deser ma lśniącą powierzchnię i intensywnie żółty kolor. Przysmak serwowany jest „do góry nogami”.

Składniki:

10 żółtek
100 g wiórków kokosowych
200 ml mleka kokosowego
170 g cukru

Dodatkowo do wysmarowania formy:
1 łyżeczka masła
1-2 łyżki cukru

Przygotowanie:

Formę do małej babki smarujemy masłem i obsypujemy cukrem. Nadmiar cukru wytrzepujemy. Wiórki zalewamy mleczkiem kokosowym, mieszamy i odstawiamy na 15 minut. Żółtka przecieramy przez sito. Dodajemy cukier i namoczone wiórki. Mieszamy, aż składniki się połączą. Gotową masą napełniamy formę.

Formę z ciastem ustawiamy w większej blaszce, wypełnionej wodą do mniej więcej 3/4 wysokości masy. Całość zakrywamy folią aluminiową. Pieczemy w temperaturze 180°C przez około 60-90 minut (do suchego patyczka). Upieczony deser studzimy, a następnie odwracamy foremkę, przekładając go na talerz.

Greckie Galaktoboureko

Na jesienną chandrę - najlepsze słodkości z ciepłych stron świataNa jesienną chandrę - najlepsze słodkości z ciepłych stron świata Fot. iStock

Galaktoboureko to dość popularny grecki deser z kaszy manny z kremem w cieście filo. Może być on wykonany w rondlu z warstwami ciasta. Najczęściej jest pokryty jasnym, słodkim syropem, przyprawionym cytryną, pomarańczą i cynamonem. Wyjątkowo apetyczny, pyszny deser zaspokoi najbardziej wymagające kubki smakowe.

Składniki:

Masa:
6 jajek
220 g cukru
180 g semoliny
1 l tłustego mleka
1 laska wanilii
2 łyżki masła

Ciasto:
2/3 ciasta filo
200 g roztopionego masła

Syrop:
200 g cukru
200 ml wody
sok i skórka z 1 pomarańczy
sok i skórka z 1 cytryny
starta kora cynamonu

Przygotowanie:

Zagotowujemy mleko wraz z rozciętą laską wanilii i cukrem. Do gotującego się mleka wsypujemy stopniowo semolinę i mieszamy do zgęstnienia. Gdy masa solidnie zgęstnieje dodajemy do niej masło, mieszamy i odstawiamy do ostygnięcia. Do chłodnej masy dodajemy pojedynczo całe jajka i miksujemy całość. Blaszkę smarujemy oliwą i układamy w niej połowę ciasta filo smarując każdy arkusz z osobna roztopionym masłem. Wykładamy masę, wyrównujemy i układamy pozostałą ilość ciasta, również przesmarowując każdy arkusz roztopionym masłem. Wyrównujemy ciasto na bokach, aby nie odstawało i bardzo ostrym nożem nacinamy górną warstwę (nie krojąc do końca!) w romby albo kwadraty. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180°C i pieczemy około 45 minut. W międzyczasie gotujemy wszystkie składniki syropu do momentu, aż masa lekko zgęstnieje. Po ostudzeniu ciasta polewamy je wystudzonym syropem i podajemy.

Indyjskie Rava Laddu

Na jesienną chandrę - najlepsze słodkości z ciepłych stron świataNa jesienną chandrę - najlepsze słodkości z ciepłych stron świata Fot. iStock

Jednym z rodzajów tradycyjnych słodyczy indyjskich są laddu. To kolejna propozycja na słodki i lekki deser z kaszy manny, ale sporządzony w zupełnie inny sposób niż greckie galaktoboureko. Te słodkie i bardzo aromatyczne kulki z kaszy manny, cukru i różnych dodatków przygotowywane są z okazji hinduistycznego święta Divali i cieszą się powodzeniem na całym świecie.

Składniki:

1 szklanka kaszy manny
3/4 szklanki cukru pudru
2 łyżki masła
1 łyżka orzechów nerkowca
1 łyżka rodzynek
szczypta sproszkowanego kardamonu
około 1/2 szklanki ciepłego mleka
1 łyżka wiórków kokosowych
szczypta szafranu

Przygotowanie:

Nitki szafranu wrzucamy do ciepłego mleka. Rozdrabniamy orzechy nerkowca. Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę masła. Wrzucamy orzechy nerkowca i podsmażamy, następnie dodajemy rodzynki. Smażymy mieszając około 1 minuty, aż rodzynki zaczną "puchnąć". Zdejmujemy podsmażone orzechy i rodzynki z patelni. Na patelni roztapiamy pozostałe masło, wsypujemy kaszę mannę, smażymy ją na małym ogniu mieszając. Wyłączamy ogień, do kaszy dodajemy cukier puder, podsmażone orzechy i rodzynki, wiórki kokosowe, szafran i kardamon. Wszystko razem mieszamy. Powoli dodajemy mleko do momentu uzyskania konsystencji odpowiedniej do ulepienia kulek. Z powstałej masy lepimy kulki wielkości orzechów włoskich. Podajemy.

Zobacz także