Jeśli spacerujecie w okolicy pełnej sklepów czy kawiarń, możecie oczywiście w każdej chwili kupić coś do jedzenia. Tyle tylko, że wtedy na drugie śniadanie czy podwieczorek zjecie zapewne coś mało wartościowego, np. drożdżówkę - kaloryczną, słodką, bez witamin i mikroelementów. O wiele lepiej zabrać z domu coś smacznego i w czasie wyprawy zrobić sobie miły piknik.
Prowiant
Przede wszystkim zadbajcie o picie. Na każdy spacer warto zabrać butelkę wody mineralnej lub niekapek z przegotowaną wodą. A co z jedzeniem? Nie muszą to być zapychające chrupki ani nudna kanapka. Małe dzieci często zresztą nie lubią kanapek. Lepiej zabrać wafle ryżowe (jest ich spory wybór, z różnymi dodatkami), słupki żółtego sera (zapakowane w folię aluminiową lub spożywczą), jajeczka przepiórcze, a jeśli nie jest zbyt ciepło - kefir w małej buteleczce lub opakowanie jogurtu naturalnego.
Kolorowe dodatki
W lunchboksie nie może też zabraknąć dodatków pełnych witamin. Zaczyna się sezon na warzywa. Na spacer warto zawsze zabierać jakąś jarzynkę: pomidorki koktajlowe, słupki marchewek i ogórków, selera naciowego, plasterki kalarepki, paski papryki. Dla dziecka jedzenie warzyw w tej postaci stanie się z czasem naturalne. To ułatwi wam zadanie później, kiedy będziecie się głowić, co mu dać do jedzenia do szkoły. W lecie można rozkoszować się też owocami. Praktyczne są winogrona, borówki amerykańskie, śliwki i morele (w domu dokładnie umyte). Wygodne są także musy owocowe w małych opakowaniach. Uzupełnieniem posiłku może być sok przecierowy dla dzieci. Warto podawać go, zwłaszcza jeśli posiłek zawiera żelazo (np. jajka lub kanapki z pieczenią), bo zawarta w soku witamina C wspomaga jego wchłanianie.
Piknikowy przerywnik
By uniknąć tak dokuczliwej monotonii, gdy dziecko jest małe i trzeba się nim stale opiekować, od czasu do czasu wybierzcie się na prawdziwy piknik: nad pobliskie jezioro lub rzekę, do lasu, do parku, gdzie nie chodzicie na co dzień. Może uda wam się umówić na taki wypad z koleżanką, która też ma małe dziecko? Dzieci chłoną nowe wrażenia wszystkimi zmysłami. Spotkanie z bocianem, kaczkami czy żabą, oglądanie łąkowych kwiatów - wszystko to będzie dla nich atrakcją.Na taką wyprawę warto zapakować koc, ładne papierowe serwetki, plastikowe talerze, sztućce. Wtedy możecie też zabrać bardziej wyszukane dania, np. sałatki, dipy z warzywami, pieczone udka kurczaka czy pokrojone na kawałki melony i arbuzy.
Jak to zrobić?
Kasza jaglana z suszonymi owocami
Ugotuj kaszę z dodatkiem posiekanych suszonych owoców (moreli, żurawin, rodzynek, fig...). Ciepłą kaszę dopraw sokiem z połowy pomarańczy. Możesz też zrobić kaszę bardziej wytrawną (z ziarenkami siemienia lnianego, słonecznika, dyni i siekanymi orzechami) i podawać ją z jogurtem. Do takiego dania pasuje sok przecierowy.
Pasta z pieczonych buraków
Upiecz w piekarniku (lub ugotuj na parze) buraki. Nie obieraj ich wcześniej ze skórki. Zrób to dopiero po upieczeniu. Obrane ze skórki migdały upraż na suchej patelni i zmiksuj. Dodaj pokrojone jabłko i obrane buraki - zmiksuj je dokładnie na pastę. Dopraw solą i pieprzem, ewentualnie dodaj kilka kropli soku z cytryny. Podawaj na waflach ryżowych z kiełkami i cykorią. Do picia podaj wodę.
Awanturka w grahamce
Ta pasta to nic innego jak tradycyjna "awanturka". Wymieszaj twaróg z kawałkami dobrej ryby (upieczonej lub wędzonej, bez ości), drobno posiekanym ogórkiem (może być kiszony), koperkiem i rzodkiewką. Wydrąż bułki i napełnij pastą. Na spacer zabierz łyżeczkę - dziecko będzie mogło wyjeść nią pastę. Do picia podaj wodę.
Gryczane naleśniki z farszem z twarogu i szpinaku
Przygotuj ciasto naleśnikowe, biorąc pół na pół mąkę pszenną i gryczaną. Usmaż małe naleśniki. Twaróg dopraw solą i wymieszaj z ugotowanym z ząbkiem czosnku i rozdrobnionym szpinakiem. Zamiast szpinaku do twarogu możesz dodać posiekaną natkę pietruszki i drobno pokrojonego pomidora. Naleśniki posmaruj farszem i?zroluj. Ruloniki naleśnikowe najlepiej pokroić na kawałki "na jeden kęs".
Hummus i jajeczka przepiórcze Humus to ciecierzyca (namoczona i ugotowana lub z puszki) zmiksowana z sokiem z cytryny, pastą sezamową (tahini) i czosnkiem, doprawiona solą i pieprzem. Podajemy go z chlebem lub z kawałkami surowej marchewki, kalarepki i selera naciowego. Jeśli chcesz podać dziecku coś bardziej sycącego, zabierz też kilka jajeczek przepiórczych ugotowanych na twardo. Do picia podaj wodę.
Frytki z batatów
Bataty (słodkie ziemniaki) dobrze umyj - nie trzeba ich obierać. Pokrój na równe kawałki, np. ćwiartki lub długie frytki, posyp solą, pokrop oliwą i piecz w 180°C około pół godziny. Tak samo możesz upiec marchewkę, pietruszkę, seler lub buraki. Mają wówczas bardziej skoncentrowany smak. Podawaj z białym serkiem. Na deser zabierz winogrona. Do picia podaj kefir (lub tradycyjnie - wodę).
