Tysiące przepisów z Ugotuj.to, Magazyn Kuchnia, Palce Lizać

Sałatka z kozim serem, borówkami i granitą jogurtową

Autor
A A A
  • Sałatka z kozim serem, borówkami i granitą jogurtową

    Fot. Agata Jakubowska / Agencja Wyborcza.pl

    Poziom trudności: średnie

    Region: inne

Średnia ocena potrawy

Oceń przepis (0 głosów)

Sałatka z kozim serem, borówkami i granitą jogurtową - składniki:
  • Dressing:
  • 100 ml białego kremu balsamicznego
  • 1.5 łyżki lipowego miodu
  • 50 ml oleju słonecznikowego
  • 50 ml przegotowanej zimnej wody
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 1-2 g gumy ksantanowej (jeśli jej nie użyjemy
  • dressing może się rozwarstwić; do kupienia w sklepach internetowych)
  • Granita:
  • 70 ml wody
  • 3 łyżeczki cukru
  • 1 łyżeczka soku z cytryny
  • 100 g jogurtu koziego
  • 50 g naturalnego jogurtu
  • Oraz:
  • po garści roszponki i rukoli
  • garść borówek amerykańskich
  • 1 gruby plaster koziego sera pleśniowego Sainte Maure
  • 2 łyżki koziego twarożku
Sałatka z kozim serem, borówkami i granitą jogurtową - sposób przygotowania: Robimy dressing. Krem balsamiczny miksujemy z miodem. Miksując, wlewamy cienką strużką olej, następnie wodę wymieszaną z sokiem z cytryny oraz gumę ksantanową. Powinna powstać emulsja. Robimy granitę. We wrzącej wodzie rozpuszczamy cukier. Studzimy i łączymy z sokiem z cytryny. Mieszamy oba jogurty i łączymy z wodą. Wlewamy masę do płaskiego naczynia i wkładamy do zamrażarki. Gdy całkowicie zamarznie, zdrapujemy widelcem kolejne warstwy masy, aż uzyskamy granitę. Ponownie chowamy do zamrażarki. Na talerzu robimy kilka kropek z dressingu, układamy rukolę i roszponkę, posypujemy borówkami. Plaster sera smażymy bez tłuszczu na patelni teflonowej, aż będzie chrupiący i złocisty. Układamy ser na sałatce, posypujemy pokruszonym twarożkiem oraz granitą. Od razu podajemy. *Rafał Maślankiewicz Pracuje w warszawskiej restauracji Atelier Amaro. Z wykształcenia jest psychologiem. Jego pasja do gotowania narodziła się podczas studenckich podróży do USA. Najlepiej wspomina pracę w restauracji S&P Oyster Co. w Mystic w Connecticut - wracał tam czterokrotnie. Po studiach zaczął pracę jako kucharz w restauracji Delight w łódzkim hotelu Andel's. W Atelier próbuje swoich sił od trzech miesięcy. - Inspiruje mnie nowoczesna, czysta kuchnia - mówi. Rafał stawia na slowfoodowe produkty, świeże zioła, jadalne kwiaty, ryby. Dużo czyta o jedzeniu. Nie znosi bałaganu w kuchni. Nigdy nie odpoczywa od gotowania.
Dietetyczny deser, który zrobisz w 5 minut i zjesz bez wyrzutów sumienia [HAPS FIT]