Złociste faworki - z jednej strony chrupiące, z drugiej tak delikatne, że rozpływają się w ustach - to marzenie i niedościgniony wzór każdego domorosłego cukiernika. Poszukując przepisu idealnego, pomoc znajdujemy nie tylko w babcinych czy maminych zeszytach z przepisami, lecz także u znanych i lubianych gwiazd sceny kulinarnej. Jedną z nich jest niewątpliwie Magda Gessler. Receptury na jej faworki szuka dziś w sieci liczne grono rodaków.
Pełny przepis, cytowany przez wiele mediów, możecie znaleźć na portalu gwiazdy - Smaki Życia. Magda Gessler, która - jak wiemy z jej programów kulinarnych - nie uznaje kompromisów, nie idzie na nie i tym razem. Do jej faworków potrzeba ponad pół kilograma mąki, sześciu łyżek śmietany, dwóch łyżek smalcu i - bagatela - aż piętnastu żółtek.
Zgodnie ze starą szkołą, faworki Magdy Gessler należy smażyć nie na oleju, a na smalcu. W przeciwieństwie do wielu klasycznych przepisów, ciasto to nie wymaga długiego ubijania wałkiem. Dzięki dużej liczbie żółtek i smalcowi będzie idealnie delikatne i kruche.
Składniki (powinny być w temperaturze pokojowej):
Sposób przygotowania:
Rady:
Nie masz ochoty na długie zagniatanie i rozwałkowywanie ciasta? Wypróbuj nasz przepis na chrust lany:
Faworki to pyszne, kruche ciasteczka, którymi chętnie zajadamy się w czasie karnawału, w Tłusty Czwartek, a także w ostatki. W różnych regionach Polski spotkać je można pod różnymi nazwami, np. chrust, chruściki czy kreple (choć w tym przypadku może chodzić również o pączki). Według słownika wyrazów obcych ich nazwa może się brać od francuskiego słowa faveur, które oznacza życzliwość lub wstążkę ofiarowaną przez damę na dowód jej przychylności.
By ciasto na faworki było cieniutkie i puszyste, a zarazem także kruche, przyrządza się je z określonych składników. Przede wszystkim potrzebna jest mąka pszenna, a także sporo żółtek jaj i nieco tłuszczu. By faworki nie nasiąkały tłuszczem podczas smażenia, do ciasta dodaje się również często nieco spirytusu.