O molach, niekoniecznie książkowych, słyszeli chyba wszyscy, ale nie wszyscy wiedzą, czym one są i skąd się biorą. Ciekawostką może być fakt, że mole spożywcze i ubraniowe zaliczane są do rzędu motyli. Najczęściej zwierzęta te spotykane są w bibliotekach i muzealnych zbiorach, gdzie żywią się książkami. Larwy moli żerują w tkaninach wełnianych, w obiciach mebli, w futrach, piórach czy w oprawach książkowych, ale i w produktach spożywczych.
Jak wyglądają mole spożywcze? W stadium larwalnym są jasnokremowymi larwami, a dorosłe osobniki są małymi motylami o brązowoszarym ubarwieniu. Istnieje kilka gatunków moli - mól ubraniowy szarożółty, mól futrzany żerujący w materiałach futrzanych, jak i mol spożywczy, który powiązany jest z żywnością.
Najczęściej mole spożywcze przynosimy do domu wraz z żywnością. Rozwijają się one bowiem w młynach, magazynach zbożowych, a ich jaja dostają się do opakowań. Są tak małe, że trudno je dostrzec w produktach żywnościowych przy produkcji. Na ogół jaja i larwy moli odkrywane są w kaszach, mąkach lub w orzechach.
Po otwarciu opakowania kaszy czy mąki trzeba zwrócić uwagę, czy nie ma w nich białawych kokonów lub dziwnych elementów, które wyraźnie odróżniają się od właściwego produktu. Jeśli tak jest, produkt powinniśmy wyrzucić, ale jego uprzątnięcie nie gwarantuje usunięcie raz na zawsze problemu moli.
Mole namnażają się błyskawicznie. Dorosła samica składa 200 jaj dziennie, przez co ich pojedyncze zabijanie, staje się niekończącą się, mało przyjemną zabawą.
Sprawdzoną i skuteczną metodą na mole jest niedopuszczenie do ich rozwoju w naszym domu. Trzeba więc regularnie przeglądać wszystkie szafki, w których trzymamy produkty spożywcze oraz same produkty. Jeśli zauważymy gdzieś oznaki bytności moli, powinniśmy zrobić w szafkach i na regałach gruntowny porządek, łącznie z odsunięciem mebli kuchennych, obejrzeniem okolic kaloryferów, gdzie najszybciej mole bytują w ciągu dnia. Zauważone kokony trzeba jak najszybciej zniszczyć. Mole nie lubią chłodu, dlatego w chłodnych miejscach, w przeciągach nie będą się rozmnażać.
Działaniem mającym na celu odstraszenie moli od mieszkania jest zawieszenie w kuchni czy w pobliżu kaloryferów suszonej lawendy lub bylicy boże drzewko. Zapach lawendy jest dla moli nie do zniesienia, a krzak bożego drzewka dodatkowo odstrasza komary.
W sklepach ze środkami owadobójczymi można znaleźć wiele produktów przeznaczonych do likwidacji moli spożywczych. Zarówno mole spożywcze, jak i larwy mogą przestać nas niepokoić dzięki pułapkom na mole, w formie naklejek, które przyciągają do siebie owady. Kiedy przykleją się do pułapki - giną. Naklejki należy umieścić na górze szafki kuchennej lub z tyłu szafek, wszędzie tam, gdzie odkryliśmy kokony.
Taki system walki z molami spożywczymi powinniśmy połączyć z płytką na owady, która przez kilka miesięcy emituje w powietrze trutkę. Na owady latające dobrze podziała koncentrat owadobójczy rozrobiony z wodą. Takim roztworem należy popryskać ciemne i ciepłe miejsca, gdzie mogą być owady.
To również może cię zainteresować:
Wystarczająco Perfekcyjna Pani Domu: Jak wygonić mole z szafy?
Pojemniki kuchenne - praktyczne i ładne dodatki