Ile "piwa powinno być w piwie"? Musi zdecydować Trybunał Sprawiedliwości

Jaki dokładnie powinien być skład napoju, który nazywamy piwem? Co nim jest, a co nie? Okazuje się, że w polskim prawie nie zostało to precyzyjnie określone. Na to pytanie będzie musiał zatem odpowiedzieć Trybunał Sprawiedliwości.

Jak pisze rp.pl, z prośbą o pomoc w określeniu, co konkretnie można uznać za piwo, a co nim być nie może, zgłosił się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) sąd karny w Piotrkowie Trybunalskim. Wszystko zaczęło się od przedsiębiorcy, oskarżonego o oszustwo podatkowe (sygn. IV Ka 698/17).

Zawartość piwa w piwie

Poszło o piwo smakowe lub - bardziej precyzyjnie - "napój na bazie piwa i napoju bezalkoholowego". Jak podaje System Analiz Orzeczeń Sądowych, przedsiębiorca twierdził, że wytwarzał go z piwa, otrzymywanego ze słodu. Tymczasem, zdaniem Naczelnika Urzędu Celnego, alkohol ten nie był piwem.

Wszystko przez to, że jego głównym składnikiem był syrop glukozowy, a nie słód, na bazie którego powstaje większość piw. Zawartość słodu wynosiła natomiast zaledwie około 7 proc. Innymi słowy w piwie było za mało piwa. W efekcie produkt końcowy, który powstał na jego bazie, nie mógł być sprzedawany jako piwo, a przedsiębiorca podał w swoich deklaracjach nieprawidłowy - zdaniem Urzędu Celnego - podatek akcyzowy.

Zobacz wideo

Na wyrok trzeba będzie jeszcze poczekać

Co się stanie, kiedy Trybunał Sprawiedliwości wyda wyrok?

- Po pierwsze należy stwierdzić, że rozstrzygnięcie Trybunału Sprawiedliwości będzie wiązać nie tylko sąd, który z tym pytaniem się zwrócił - wyjaśnia Dawid Siedlecki, radca prawny i specjalista prawa alkoholowego, autor bloga browarparagraf.com. - Orzeczeniem tym związane będą również sądy, które będą rozpoznawać sprawy oparte na tej samej podstawie prawnej w przyszłości.

Zdaniem eksperta stanowisko Trybunału Sprawiedliwości nie zmieni za wiele, ponieważ większość krajowych producentów stosuje się do prawa UEZdaniem eksperta stanowisko Trybunału Sprawiedliwości nie zmieni za wiele, ponieważ większość krajowych producentów stosuje się do prawa UE Fot. cerdadebbie /pixabay.com (CC0 Creative Commons)

Co może zmienić stanowisko TSUE

Jak przyznaje Dawid Siedlecki, gdyby nawet TSUE uznał, że piwo musi być produkowane w większości ze słodu, co jest bardzo prawdopodobne, nie zmieni to za wiele.

- Od wielu lat, mimo nieobowiązywania już polskiej normy, sądownictwo administracyjne uznawało, że jako piwo klasyfikowany może być tylko napój alkoholowy, który minimum w 51 proc. został wytworzony ze słodu - wyjaśnia radca prawny. - W tej materii mamy bogate orzecznictwo wojewódzkich sądów administracyjnych, a nawet Naczelnego Sądu Administracyjnego.

- Nie zmienia to faktu, że producenci klasyfikujący swoje napoje jako piwo, gdy nie będzie spełniało norm wskazanych przez TSUE, będą się musieli liczyć z koniecznością zapłaty podatku, którego uniknęli, bezpodstawnie klasyfikując swój produkt jako piwo i przez to korzystając z niższej stawki podatku akcyzowego - mówi nasz ekspert. - W najgorszym razie, tak jak w przypadku sprawy przed Sądem Okręgowym w Piotrkowie Trybunalskim, może się to skończyć postępowaniem karnym za przestępstwo karno-skarbowe.

Stawka akcyzy dla piwa to według ustawy 7,79 zł od hektolitra z uwzględnieniem specjalistycznych stopni Plato. Tymczasem stawka akcyzy za pozostałe alkohole fermentowane oraz wino to 158 zł za każdy hektolitr.

Ekspertowi trudno określić, ile czasu trzeba będzie czekać na orzeczenie Trybunału, ale zakłada, że może to być nawet około roku. - W poprzedniej sprawie dot. piwa Naczelny Sąd Administracyjny złożył pytanie prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości 19 października 2016 roku, a wyrok przed TSUE zapadł 17 maja 2018 roku - opowiada radca prawny. - Należy więc liczyć się z tym, że rozstrzygnięcie może zapaść około połowy 2019 roku.

Jak piwo, to ze słodu

Dlaczego w polskim prawie nie ma precyzyjnej definicji piwa? 

- Taka definicja istniała wcześniej i była określana w polskiej normie PN-A-79098:1995, która jednak, z uwagi na sprzeczność z ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, została uchylona w 2006 roku - mówi Dawid Siedlecki. - Na jej miejsce nie wprowadzono nowej normy. Poza tym i tak od 1 stycznia 2003 roku stosowanie polskich norm jest już całkowicie dobrowolne.

Według definicji ustalonej przez stowarzyszenia, zrzeszające większość browarów w Polsce, piwo powinno powstawać głównie na bazie słodu.Według definicji ustalonej przez stowarzyszenia, zrzeszające większość browarów w Polsce, piwo powinno powstawać głównie na bazie słodu. Fot. Tomasz_Mikolajczyk /pixabay.com (CC0 Creative Commons)

Radca prawny wyjaśnia, że od 2006 roku zarówno organy podatkowe, jak i sądy, bazują na definicji unijnej zawartej w nomenklaturze scalonej. Sama ustawa o podatku akcyzowym odsyła zresztą do kodu CN 2203 tj. "piwo otrzymywane ze słodu". W związku z tym ustawodawca nie widział potrzeby regulacji i wprowadzenia definicji bezpośrednio do ustawy o podatku akcyzowym.

Jak poinformował nas Bartłomiej Morzycki, Dyrektor Generalny Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego - Browary Polskie, istnieje precyzyjna definicja piwa. Na własne potrzeby sformułowały ją i przyjęły dwie największe organizacje reprezentujące przemysł piwowarski w Polsce - ZPPP oraz Stowarzyszenie Regionalnych Browarów Polskich.

Zgodnie z nią piwo to napój otrzymywany przede wszystkim ze słodu browarnego i wody z dodatkiem chmielu lub produktów chmielowych, a także bez dodatków lub z dodatkiem surowców niesłodowanych oraz dozwolonych substancji. Jeśli producent dodaje do niego surowce niesłodowe, nie mogą one zastąpić więcej niż 45 proc. słodu we wsadzie surowcowym.

Browary zrzeszone w ZPPP Browary Polskie oraz SRBP odpowiadają łącznie za ponad 80 proc. produkcji piwa w Polsce. Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego - Browary Polskie nie komentuje postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości UE, a swoje stanowisko przedstawi po rozpoznaniu sprawy przez Trybunał.

Czytaj również:

Nalewasz piwo w ten sposób? Przez to masz wzdęcia. Ekspert tłumaczy, jak robić to dobrze

Otwieranie piwa kartką papieru, ekspresowe chłodzenie - piwne triki, które musisz wypróbować w ten weekend

Copyright © Agora SA