Ciasto leśny mech to hit. Pyszne czy okropne? Mamy dla was prosty przepis

Jeśli najgorszym koszmarem waszego dzieciństwa jest papkowaty szpinak ze stołówki, możecie być sceptyczni wobec tego przepisu. Tymczasem ciasto leśny mech naprawdę warto upiec! Jest nie tylko piękne, ale też smaczne i... zaskakująco łatwe do zrobienia.
Zobacz wideo

Ciasto leśny mech - skąd ta nazwa?

Zielone wypieki z dodatkiem szpinaku lub herbaty matcha jakiś czas temu zawojowały kulinaria i chyba zamierzają pozostać z nami na dłużej. Widać to na przykładzie popularności ciasta leśny mech. Jego nazwa, jak łatwo się domyślić, patrząc na zdjęcie, wzięła się od specyficznego wyglądu, który przywodzi na myśl... właśnie mech.

Jak tu jednak być dobrze nastawionym do przepisu, w którym zastosowano szpinak, jeśli nie jest się jego fanem? Czy w cieście da się go wyczuć? Czy zachwyty nad nim nie są przesadzone? Postanowiliśmy to sprawdzić.

Ciasto leśny mech - jak to się robi i o czym pamiętać?

Swój kolor ciasto zawdzięcza dodatkowi szpinaku. W zależności od przepisu jest to szpinak mrożony rozdrobniony lub świeży. Pierwszy to wygodniejsza opcja, a drugi nadaje ciastu nieco intensywniejszej barwy. Niezależnie od tego, jaki szpinak wybierzemy, trzeba go będzie (po rozmrożeniu i osączeniu z nadmiaru wody, jeśli kupiliśmy produkt mrożony) dodatkowo zmiksować, żeby dobrze połączył się z masą.

Ważne jest również porządne i długie ubijanie jajek z dodatkiem cukru (trzeba to robić około 6 minut, aż masa będzie jasna i mocno napowietrzona), co nadaje ciastu puszystości. By ciasto nie opadło po upieczeniu, warto bardzo delikatnie wymieszać mąkę (z dodatkiem proszku i sody) z resztą składników. Tu najlepiej sprawdzi się silikonowa szpatułka.

 

Ciasto leśny mech - przepis

Ciasto przygotowaliśmy, opierając się na przepisach z blogów: Słodkie Fantazje i Mała Cukierenka.

Składniki:

Ciasto:
4 jajka
1 szklanka cukru (najlepiej drobnego)
3/4 szklanki oleju
2 szklanki mąki pszennej tortowej
0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki domowego ekstraktu waniliowego
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody
opakowanie mrożonego szpinaku rozdrobnionego (ok 450 g)

Masa:
330 ml śmietanki 30 proc. - schłodzonej
250 g mascarpone - schłodzonego
2-3 łyżki cukru pudru
1 galaretka cytrynowa
1 łyżeczka żelatyny

Do nasączenia:
ok. 150 ml soku pomarańczowego wymieszanego pół na pół z wodą

Do dekoracji:
pestki granatu

Ciasto leśny mech krok po kroku:

Ciasto:

  1. Przygotowanie ciasta leśny mech rozpoczynamy od rozmrożenia szpinaku i porządnego osączenia go na sitku o drobnych oczkach. Odciskamy, by usunąć możliwie najwięcej wody. Następnie porządnie miksujemy, by jeszcze bardziej rozdrobnić szpinak.
  2. Piekarnik ustawiamy na 180 stopni Celsjusza (grzałki góra-dół). Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia - samo dno. Boków niczym nie smarujemy.
  3. Oba rodzaje mąki przesiewamy razem z proszkiem do pieczenia i sodą. Mieszamy, aby suche składniki dobrze się połączyły.
  4. Jajka wraz z cukrem ubijamy przez około 6-7 minut, aż masa będzie jasna i puszysta. Wciąż miksując, powoli wlewamy olej. Następnie dodajemy odciśnięty i zmiksowany szpinak. Miksujemy, aż składniki się połączą. Następnie powoli dodajemy mąkę i delikatnie, ale dokładnie mieszamy (jeśli tego nie zrobimy w upieczonym cieście pojawią się drobinki mąki). Masę przelewamy do tortownicy, którą następnie wkładamy do piekarnika. Ciasto pieczemy przez około 60 minut do tzw. suchego patyczka, wyjmujemy i studzimy.
  5. Gdy ciasto ostygnie, odkrawamy spieczony wierzch, a następnie odcinamy z góry około 1/3 ciasta. Odkrojony, mniejszy kawałek kruszymy. Większy wkładamy do tortownicy i nasączamy sokiem pomarańczowym.
 

Masa:

  1. Galaretkę wraz z żelatyną rozpuszczamy w 200 ml gorącej wody. Studzimy do momentu, aż powoli zacznie tężeć.
  2. Śmietanę miksujemy z mascarpone i z cukrem pudrem przez około 2-3 minuty - do czasu, aż masa stanie się sztywna. Następnie miksujemy ją z tężejącą galaretką.

Przygotowanie ciasta:

  1. Masę śmietanową wylewamy na nasączony spód.
  2. Na wierzch wysypujemy okruchy z reszty ciasta. Lekko dociskamy.
  3. Ciasto chłodzimy przez minimum godzinę. Podajemy udekorowane pestkami granatu.
 

Ciasto leśny mech - jak smakuje?

W redakcji nikt jeszcze nie piekł ani nie próbował ciasta leśny mech, było to więc nasze pierwsze podejście do niego. Jeśli i wy go nie jedliście, serdecznie polecamy. Choć może się wydawać pracochłonne, w rzeczywistości jego przygotowanie nie nastręcza ani zbyt wiele pracy, ani trudności.

A co ze smakiem? Czy w cieście da się wyczuć szpinak? Naszym zdaniem jego smak jest w cieście bardzo mało wyczuwalny. Dzięki dodatkowi ekstraktu ciasto pachnie raczej wanilią, a do tego jest miękkie i wilgotne. Masa w środku jest lekko cytrynowa, puszysta i doskonale zgrywa się smakowo z resztą elementów.

Minusem ciasta leśny mech jest, naszym zdaniem, wierzch. Co prawda na zdjęciach prezentuje się atrakcyjnie, jednak łatwo się kruszy. W efekcie ciasto można transportować jedynie w całości, najlepiej w tortownicy. Włożone do plastikowego opakowania, niestety, lekko się rozpadło.

Więcej o:
Copyright © Agora SA