W Azji szaleją na punkcie tego smakołyku. Teraz zrobią dla nich "miłosną wersję". Będzie też w Polsce?

Kiedy usłyszeliście o różowej czekoladzie sądziliście, że nigdy nie będzie wam dane jej spróbować? Okazuje się, że mogliście być w błędzie. Wkrótce na rynek trafi pierwszy baton z jej dodatkiem.

Choć usłyszeliśmy o niej dopiero we wrześniu zeszłego roku (więcej na ten temat), różowej, a właściwie rubinowej (od angielskiego słowa "ruby"), czekolady już wkrótce będzie można spróbować. Firma Nestle jako pierwsza wprowadza na rynek wykonany z niej batonik KitKat.

Ulubiony przysmak Japończyków

Premiera różowego batonika będzie miała miejsce w Japonii. Nic dziwnego. Japończycy szaleją na punkcie KitKatów nawet bardziej niż Islandczycy na punkcie Prince Polo. Obecnie mają do wyboru ponad 350 jego rodzajów, w tym o smaku wasabi czy nawet... sushi.

To jedna z przekąsek, chętnie wręczanych bliskim na różne okazje, np. studentom, którzy mają przed sobą trudne egzaminy. Wszystko przez nazwę, która przypomina japońskie określenie "kito kato", oznaczające "pewne zwycięstwo".

Zobacz wideo

Gdzie będzie można go kupić?

KitKat Chocolatory Sublime Ruby - bo tak brzmi pełna nazwa nowego batonika, to dzieło znanego japońskiego cukiernika Yasumasa Takagi, który do tej pory stworzył wiele innych odmian smakowych tego japońskiego przysmaku. Będzie oferowany w sprzedaży w sklepach, zajmujących się wyłącznie sprzedażą Kitkatów na terenie Japonii i Korei Południowej. Na Walentynki sprzedaż będzie prowadzona ponadto w 80 dodatkowych punktach.

Różowego batonika można również zamówić za pośrednictwem japońskiego sklepu internetowego. Póki co wysyłka oferowana jest zaledwie do kilku krajów: USA, Chińskiej Republiki Ludowej (tylko Hong Kongu i Makau), Francji, Włoch, Anglii, Niemiec, Belgii i Szwajcarii.

Czy i kiedy będziemy go mogli spróbować również w Polsce? Te pytania skierowaliśmy do Nestle Polska, ale jeszcze nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Copyright © Agora SA