Jak przygotować romantyczną kolację walentynkową dla niego?

KS
26.01.2018 11:00
Jak przygotować romantyczną kolację walentynkową

Jak przygotować romantyczną kolację walentynkową (pexels)

Chcesz zorganizować dla swojego partnera romantyczną kolację z okazji zbliżających się Walentynek? Podpowiadamy, jakim menu trafisz przez żołądek do serca mężczyzny i jak zadbać o odpowiednią oprawę.

Sałatka z truskawek na ostro

Truskawki to znany afrodyzjak, dlatego świetnie sprawdzą się na walentynkową kolację. Chociaż tradycyjnie kojarzą się z deserem, my proponujemy podać je w ostrej wersji jako przystawkę. Połączenie w sosie miodu pitnego, pieprzu, bazylii i gałki muszkatołowej daje niezapomniane wrażenie i zaostrza apetyt na dalszą część wieczoru.

Sałatka z truskawek na ostroSałatka z truskawek na ostro kolaż redakcja, materiały partnerów, fot. iwashyoudry.com

  • 70 dag dużych stożkowatych truskawek
  • 1 szklanka pitnego miodu
  • 10 dag cukru pudru
  • 10 listków mięty
  • 10 listków bazylii
  • 5 ziaren czarnego pieprzu
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • 1/2 laski wanilii (przekrojonej wzdłuż)

W rondelku mieszamy miód pitny, cukier, liście bazylii i mięty (2 - 3 pozostawiamy do dekoracji), rozgnieciony lub zmielony pieprz, gałkę muszkatołową i wanilię. Mieszając, podgrzewamy do zagotowania, zdejmujemy z ognia i pozostawiamy do całkowitego ostygnięcia. Przecedzamy. Truskawki kroimy wzdłuż na pół. Układamy koncentrycznie na półmisku, skrapiamy przecedzonym syropem, przykrywamy przezroczystą folią i wstawiamy na co najmniej 30 minut do lodówki. Podajemy bardzo zimne z resztą syropu w miseczce i z biszkoptami.

Przepis: Ugotuj.pl

Steki z dzikim sosem

Jako kolejne danie proponujemy stek. Nie ma chyba bardziej męskiego dania, a przy tym nie jest on aż tak trudny do przygotowania. Jako dodatek wystarczy prosta sałatka z ulubionych warzyw. Mocny, słonawy sos doskonale doprawi mięso i świetnie trafi w męskie smaki.

Steki z dzikim sosemSteki z dzikim sosem kolaż redakcja, materiały partnerów, fot. magazyn-kuchnia

  • 4 steki po 200 g steki t-bone
  • sól i kolorowy pieprz do smaku
  • 450 g posiekanych pomidorów
  • 3 łyżki oliwy
  • 3 posiekane ząbki czosnku
  • 3 liście szałwii
  • 1 papryczka chilli
  • 120 g posiekanych czarnych oliwek
  • 50 g kaparów
  • 1 łyżka świeżych listków oregano
  • 2 łyżki natki pietruszki
  • Sos:
  • 100 g filetów anchois w oleju

Wyjmujemy filety anchois z zalewy olejowej. Rybę rozgniatamy widelcem (użyjemy jej do sosu), a olejem smarujemy steki. Posypujemy mięso solą i grubo mielonym kolorowym pieprzem. Odkładamy mięso na pół godziny. Robimy sos. W rondelku ustawionym na gorącym grillu podgrzewamy oliwę i podsmażamy czosnek oraz listki szałwii. Wkładamy pozostałe składniki sosu, oprócz natki pietruszki, i gotujemy przez 10 min. Mięso kładziemy na naoliwiony ruszt i grillujemy przez 3-4 min z każdej strony. Warto pamiętać, że mięso z kością grilluje się nieco dłużej niż to bez kości. Steki serwujemy z sosem, do którego przed podaniem dodajemy natkę.

Przepis: Magazyn-Kuchnia

Kokosowo-kardamonowa panna cotta na makaronikach

Deser jest nieco bardziej skomplikowany, ale efekt smakowy i wizualny wart jest przygotowań. Delikatna panna cotta będzie doskonałym uzupełnieniem romantycznej kolacji. 

Kokosowo-kardamonowa panna cotta na makaronikachKokosowo-kardamonowa panna cotta na makaronikach kolaż redakcja, materiały partnerów, fot. MAŁGORZATA DZIĘGIELEWSKA

Panna cotta:

  • 2 szklanki śmietanki 36%
  • 1 szklanka kwaśnej śmietany 18%
  • 1 szklanka mleka kokosowego
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1-2 laski wanilii
  • 5 lekko zmiażdżonych kapsułek kardamonu
  • 20 g żelatyny

Makaroniki:

  • 5 białek
  • 2 szklanki cukru
  • 2 szklanki wiórków kokosowych
  • 80 g mielonych migdałów
  • 3 łyżki mąki

Oraz:

  • orzechy (makadamia albo obrane laskowe)
  • miód
  • odrobina soku z cytryny

Robimy panna cottę: mieszamy śmietankę ze śmietaną i mlekiem kokosowym, podgrzewamy z cukrem, mieszając, aż cukier się rozpuści. Zdejmujemy z ognia. Rozcinamy wzdłuż laskę wanilii, wyskrobujemy ziarenka i dodajemy je do śmietanki wraz z wydrążoną laską i kardamonem. Przykrywamy, pozostawiamy na 30-40 minut w temperaturze pokojowej. W tym czasie przygotowujemy żelatynę według instrukcji na opakowaniu. Mieszaninę śmietanki i mleka cedzimy do rondelka przez sitko wyłożone gazą, potem ponownie mocno podgrzewamy. Gorącym płynem zalewamy napęczniałą żelatynę, mieszając, aż składniki się połączą. Masą napełniamy foremki, w których chcemy przygotować panna cottę. Wstawiamy do lodówki i czekamy, aż deser całkowicie zastygnie (2-3 godziny).

W tym czasie pieczemy makaroniki: ubijamy białka, powoli wsypując do nich cukier. Gdy powstanie sztywna piana, dodajemy wiórki kokosowe, migdały i przesianą mąkę. Na wyściełanej pergaminem blasze rozsmarowujemy kółka z masy - powinny mieć średnicę nieco większą od podstawy foremek, w których zastyga panna cotta. Delikatnie smarujemy każde kółko pędzelkiem zanurzonym w zimnej wodzie i pieczemy na złoty kolor przez 20 minut w 160°C. Zdejmujemy z blachy, kiedy całkiem ostygną (uwaga: będą bardzo kruche).

Przygotowujemy karmelizowane orzechy: wlewamy miód na patelnię, przyprawiamy odrobiną soku cytrynowego, podgrzewamy, lekko poruszając patelnią, aż się skarmelizuje i zgęstnieje. Wkładamy orzechy i obtaczamy je z każdej strony w gorącym miodowym karmelu. Składamy deser: panna cottę układamy na makaronikach, wierzch każdej porcji ozdabiamy karmelowym orzechem.

Przepis: Magazyn-Kuchnia

Poza odpowiednimi daniami, warto jest również zadbać o odpowiednią oprawę podczas kolacji z okazji Walentynek. Dobrze sprawdzi się klasyczne nakrycie stołu z białym obrusem i elegancką zastawą. Do tego wystarczą świece i niezbyt nachalne dekoracje. Mogą to być typowo walentynkowe - serca lub kwiaty. Płatki róż możemy rozrzucić po stole, a efekt będzie na tyle dobry, że nie potrzeba wiele więcej. Poniżej wybraliśmy dla was więcej dekoracji i akcesoriów, z pomocą których uda wam się przygotować wyjątkową kolację, którą traficie przez żołądek do serca mężczyzny. 

Więcej o: