Studencka dieta do poprawki?

Październik to miesiąc powrotów na uczelnię. Według GUS w 2015 r. w Polsce studiowało półtora miliona osób. Dla dużej grupy młodych ludzi początek roku akademickiego oznacza porzucenie zdrowej domowej kuchni na rzecz niezdrowych przekąsek. Jak w natłoku studenckich zajęć utrzymać zdrowszą dietę?

Stereotypowa studencka kuchnia obrosła już legendą. Często w jej skład wchodzi przeciętne śniadanie, od czasu do czasu obiad w barze mlecznym i kolacja z chipsów. Z drugiej strony intensywne studenckie życie wymaga od organizmu dużych pokładów energii, które powinny być odpowiednio uzupełniane. „Na początku warto zaplanować gotowanie na zapas i ewentualnie odgrzewać obiady. Dzięki temu można szybko zjeść ciepły posiłek zamiast kolejnej zupki z proszku. Warto także budować nawyk podjadania zdrowych przekąsek, które można ze sobą zabrać na uczelnię np. świeżychowoców czy suszonych śliwek kalifornijskich. Taki zastrzyk glukozy doda energii młodemu umysłowi” – mówi Barbara Dąbrowska-Górska, dietetyczka i ekspert kampanii Przyjaciółka z Kalifornii.

Czas i pieniądze

Wielu studentów rezygnuje z przygotowania własnych posiłków z obawy, że jest to czasochłonne i wiąże się z większymi wydatkami. Dietetyczka zaleca inne pomysły – „zamiast zamawiać pizzę proponuję wprowadzić tradycję obiadów poniedziałkowych, wtorkowych itd. Umawiamy się w grupie przyjaciół, że jedna osoba danego dnia gotuje np. 4 porcje dla wszystkich, a dla urozmaicenia można organizować także gotowanie tematyczne. Dodatkowo, aby jadać zdrowo i w rozsądnej cenie warto zgromadzić produkty, które będą stanowić bazę i dzięki którym zawsze uda się skomponować posiłek. W każdej kuchni powinna znaleźć się kasza gryczana i jęczmienna, kefir, jogurt naturalny, ser twarogowy, jajka, jabłka, fasola, płatki owsiane górskie, olej rzepakowy. Warto też używać składników, które są różnorodne w zastosowaniu i nadają się zarówno do deseru, jak i obiadu np. suszone śliwki kalifornijskie” – radzi Barbara Dąbrowska-Górska.

Składniki wspierające pracę mózgu

Niewłaściwy tryb życia oraz odżywianie mogą odbijać się na pracy mózgu. Warto pamiętać, że włączając do codziennego menu odpowiednie składniki można usprawnić pracę i kondycję tego niezbędnego dla człowieka narządu bez wydawania pieniędzy na wspomagacze energetyczne. „Węglowodany złożone występujące w razowych produktach zbożowych stabilizują glukozę we krwi, zapewniają koncentrację i skupienie. Ponadto lecytyna zawarta m.in. w orzechach, kiełkach, żółtkach ochrania osłonki nerwów. Tłuste ryby, olej lniany, olej sojowy, orzechy to nienasycone kwasy tłuszczowe, które ułatwiają koncentrację. Witamina B6, która występuje w kaszy gryczanej, awokado, suszonych śliwkach, grochu czy bananach pomaga zredukować zmęczenie. Chude mięso, ryby, jajka zawierają tyrozynę, która ułatwia myślenie” – podsumowuje Barbara Dąbrowska-Górska.
Nowy rok akademicki to okazja do pewnych zmian. Dla wszystkich pragnących rozpocząć swoją przygodę z gotowaniem California Prune Board poleca różnorodne przepisy kulinarne na zdrowe i proste w przygotowaniu potrawy, wzbogacone smakiem i wartościami odżywczymi najlepszych suszonych śliwek prosto ze słonecznej Kalifornii.

Ekspresowe tosty ze śliwką kalifornijską
Składniki:
6 cienkich kromek lekko czerstwego pieczywa
1 pęczek natki pietruszki
200g sera ricotta
1 garść śliwek kalifornijskich
1 gałązka rozmarynu
Sól, pieprz do smaku
1/3 szklanka oleju rzepakowego
3 łyżki sosu sojowego
2 łyżki miodu
1 ząbek czosnku

Przygotowanie:
Ser ricotta mieszamy z posiekaną natką, doprawiamy pieprzem i solą. Sos sojowy mieszamy z miodem i roztartym ząbkiem czosnku. Całość mieszamy z olejem tak, aby powstał gęsty sos. Kromki obkrawamy ze skórki, następnie siekamy śliwki w plasterki, układamy na kromce i dociskamy drugą kromką tak, aby śliwki stały się nadzieniem kanapki. Tak przygotowany tost układamy na rozgrzanej patelni z powłoką nieprzywierającą. Dociskamy rondlem, aby spód tostu równomiernie się zarumienił. Po 20 sek. przewracamy go na drugą stronę i ponownie dociskamy. Gotowy tost kroimy na pół i smarujemy pastą serową. Polewamy gotowym dressingiem, dekorujemy otartym tymiankiem.


Rustykalna tarta z prażonym boczkiem i śliwką kalifornijską
Składniki:
1 płat ciasta francuskiego
200g twarogu koziego
2 jajka
Pieprz i sól do smaku
2 pomidory malinowe
200g boczku wędzonego w plastrach
2 garści śliwek kalifornijskich
Garść świeżej rukoli

Przygotowanie :
Ciasto rozwijamy i układamy na papierze pergaminowym. Brzegi ciasta zawijamy do środka i lekko dociskamy. Ser kozi ucieramy z jajkami, doprawiamy sola i pieprzem. Pomidory malinowe parzymy i obieramy ze skóry, a następnie kroimy w cząstki. Boczek układamy plaster obok plastra na papierze pergaminowym, następnie przykrywamy drugą warstwą papieru i dociskamy brytfanką. Tak przygotowane plastry zapiekamy w piekarniku w 200st, przez ok. 15 min. Wyjmujemy i studzimy. Na przygotowane ciasto wylewamy masę serową. Na wierzch układamy kawałki pomidora oraz śliwki. Całość pieczemy w 180st, około 30min. Gotową tartę posypujemy pokruszonymi plastrami prażonego boczku i rukolą, doprawiamy świeżo mielonym pieprzem i polewamy delikatnie oliwą.

 

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.