Testujemy krajalnicę do makaronu z warzyw i owoców, dostępną w najnowszej ofercie Lidla. Jak to działa?

Lekki i zdrowe makaron z warzyw to jeden z kulinarnych hitów ostatnich lat. Krajalnicę do jego przyrządzania kupicie od dziś w Lidlu. Udało nam się ją przetestować. Jak się sprawuje?
Testujemy krajalnicę do robienia makaronu z warzyw i owoców, dostępną w najnowszej ofercie Lidla. Jak to działa? Testujemy krajalnicę do robienia makaronu z warzyw i owoców, dostępną w najnowszej ofercie Lidla. Jak to działa? Fot. redakcja

Testujemy krajalnicę do makaronu z warzyw i owoców, dostępną w najnowszej ofercie Lidla. Jak to działa?

Lekki i zdrowe makaron z warzyw to jeden z kulinarnych hitów ostatnich lat. Krajalnicę do jego przyrządzania kupicie od dziś w Lidlu. Udało nam się ją przetestować. Jak się sprawuje?

W dyskontach coraz częściej pojawiają się w atrakcyjnych cenach sprzęty, których markowe odpowiedniki kosztują krocie. Czy warto je kupować? My sprawdziliśmy już urządzenie wielofunkcyjne od Lidla oraz urządzenie do gotowania sous-vide (nawet 70 razy tańsze od tych profesjonalnych). Tym razem przyszła pora na krajalnicę do warzyw.

Choć z założenia ma ona służyć do wycinania warzywnego makaronu, z powodzeniem nada się również do innych celów. Z jej pomocą możecie na przykład zetrzeć ziemniaki na placki ziemniaczane czy poszatkować warzywa (nawet kapustę), przeznaczone na surówkę lub sałatkę, albo cebulę (jeśli zazwyczaj płaczecie przy jej siekaniu). Z kolei makaron z jabłka czy gruszki nada się do ciast i deserów. Ponieważ działa szybko i sprawnie, a przy tym łatwo ją umyć, zaoszczędzi wam nieco pracy, jeśli wasz dzień zawsze jest za długi.

To urządzenie na pewno przyda się też wszystkim tym osobom, które chcą jeść zdrowiej, albo po prostu nie jedzą produktów pszennych. Dzięki niemu bez trudu przygotujecie zdrowszy zamiennik dla tradycyjnego makaronu. Przy tym cena 99 zł jest całkiem przystępna (zazwyczaj za tego typu sprzęt trzeba zapłacić około 200 zł).

Jak wygląda krajalnica i co znajduje się w zestawie?

Krajalnica jest niewielkich rozmiarów, z powodzeniem zmieści się na blacie nawet najmniejszej kuchni. Zbudowana z zielono-białego plastiku ma oszczędną, ale dosyć nowoczesną stylistykę. Przy tym jest bardzo lekka. 

Na korpusie urządzenia znajduje się włącznik. Po prawej stronie producent umieścił również schowek na wkładki nożowe.

Testujemy krajalnicę do robienia makaronu z warzyw i owoców, dostępną w najnowszej ofercie Lidla. Jak to działa?
Fot. redakcja

Najważniejszy element wyposażenia krajalnicy to właśnie te trzy wkładki do wycinania różnych grubości makaronu: tagliatelle, linguine i spaghetti, które montuje się w pokrywie urządzenia. Obracając się, wycinają one - na podobnej zasadzie, jak temperówka - makaron z włożonych do środka produktów.

Testujemy krajalnicę do robienia makaronu z warzyw i owoców, dostępną w najnowszej ofercie Lidla. Jak to działa?
Fot. redakcja

Do przytrzymywania warzyw i owoców w pozycji pionowej oraz regulacji nacisku, jakie na nie wywieramy, służy popychacz. Gotowy makaron wpada do specjalnego, plastikowego pojemnika, umieszczonego pod końcówką tnącą. W zestawie znajdują się również instrukcja oraz książeczka z przepisami.

Na plus zaliczamy to, że wszystkie wspomniane części można bez trudu rozmontować, dzięki czemu ich mycie jest bardzo łatwe i wygodne. W razie czego większość części (konkretnie pojemnik, popychacz, wkładki nożowe, a także uchwyt wkładki nożowej - bez części zawierającej łożyska) można z powodzeniem umyć w zmywarce.

Jest jeszcze jeden drobny, ale istotny plus. Kabel zasilający ma długość około 1 metra, dzięki czemu urządzenia nie trzeba umieszczać przy samym gniazdku.

Korzystanie z krajalnicy - dwa najważniejsze kroki

By skorzystać z urządzenia musimy wykonać dwa kroki. Pierwszy to wybór odpowiedniej wkładki i umieszczenie jej w pokrywie. Drugi to przygotowanie warzywa lub owocu, które chcemy posiekać.

Zgodnie z instrukcją oraz poradnikiem, jakie dołączone są do krajalnicy, najbardziej nadaje się ona do siekania warzyw i owoców o twardszym miąższu i wydłużonym kształcie (wybierajcie w miarę równe, nie za bardzo pokrzywione warzywa i owoce) - zwłaszcza marchewki, ziemniaków czy rzodkwi, ale sprawdzi się również w przypadku kalarepy, ogórków, buraków, cukinii, jabłek i  gruszek o twardszym miąższu, a nawet batatów i dyni (z jabłek, gruszek i dyni trzeba jednak najpierw usunąć nasiona). Zbyt miękkie owoce i warzywa - np. banany - nie nadają się, ponieważ pod wpływem nacisku powstanie z nich po prostu papka.

Jest jeszcze jedna, istotna kwestia, o której musimy pamiętać. Produkt do obróbki nie może mieć średnicy powyżej 6 cm, inaczej nie zmieści się do otworu w pokrywie. Jeśli jest zbyt duży, można go po prostu podzielić na części.

Warzywo lub owoc, które chcemy umieścić w krajalnicy możemy obrać (zwłaszcza w przypadku dyni lub batatów), ale nie musimy (np. jabłko, cukinia, ogórek). Ważne, by odpowiednio przygotować końcówkę - powinna być płaska i na tyle duża, żeby dało się w nią wbić ostrą część na końcu popychacza (jeśli zostawimy za mało miejsca, nie będzie można go dobrze wbić, a produkt nam z niego spadnie).

Testujemy krajalnicę do robienia makaronu z warzyw i owoców, dostępną w najnowszej ofercie Lidla. Jak to działa?
Fot. redakcja

Jak to działa?

Nabity na popychacz produkt umieszczamy w pozycji pionowej w otworze pokrywy. Następnie uruchamiamy urządzenie. By makaron pojawił się w pojemniku, naciskamy zdecydowanie (ale nie za mocno) na popychacz.

Chcąc uzyskać długie nitki makaronu, naciskamy popychacz nieprzerwanie z tą samą siłą, aż cały produkt zostanie skrojony. Taki makaron może wam zastąpić tradycyjne, pszenne makarony. Z uzyskanych w ten sposób ziemniaczanych nitek (np. wymieszanych z serem) możecie natomiast zrobić pieczone gniazdka - urozmaicenie dla zwykłych pieczonych ziemniaków. Naciskając na popychacz z przerwami uzyskamy natomiast krótsze nitki, dobre na przykład do sałatek.

Gotowe nitki wyglądają tak:

Testujemy krajalnicę do robienia makaronu z warzyw i owoców, dostępną w najnowszej ofercie Lidla. Jak to działa?
Fot. redakcja

Rzeczywiście - krojenie zwłaszcza marchewek i ziemniaków, ale również ogórków i cukinii to pestka. Bez zbędnego wysiłku i dosłownie w kilka chwil uzyskujemy z pomocą krajalnicy równiutki warzywny makaron dowolnej długości. Przy tym krajalnica w trakcie pracy nie jest zbyt głośna. Jak dokładnie pracuje możecie przekonać się na tym filmie:

Nie polecamy wam jednak siekania w niej jabłek pokrojonych w ćwiartki (zwłaszcza, jeśli macie takie o niezbyt twardym miąższu) oraz ugotowanych buraków o średnio twardym miąższu. Takie produkty bardzo łatwo odczepiają się od popychacza i lądują na dnie końcówki tnącej, przez co nie da się ich przytrzymać w jednej pozycji i posiekać. Jabłkom najlepiej najpierw wyciąć gniazda nasienne za pomocą specjalnego wycinaka (skórkę można zostawić).

Testujemy krajalnicę z Lidla
Fot. redakcja

Minusem urządzenia jest jednak to, że produktów nie da się nigdy poszatkować do końca. Na końcu popychacza zawsze pozostaje resztka nabitego warzywa czy owocu w formie stożka (na zdjęciu poniżej). Producenci radzą w instrukcji, by te resztki wykorzystać na przykład do przyrządzenia zup (w przypadku warzyw) lub kompotu (w przypadku owoców).

Jeśli lubicie warzywa i chętnie je jecie, to jest sprzęt, który się wam spodoba. My w trakcie testów zrobiliśmy z pomocą tej krajalnicy cztery proste i pyszne dania w sam raz na obiad lub kolację. Przepisy na nie wraz ze zdjęciami znajdziecie na kolejnych stronach tego materiału.

Tagliatelle z marchewki w sosie orzechowym Tagliatelle z marchewki w sosie orzechowym Fot. redakcja

Tagliatelle z marchewki w sosie orzechowym

Ten makaron przyrządza się naprawdę ekspresowo. Choć najlepiej smakuje na ciepło, możesz też zabrać go do pracy i spałaszować na zimno.

Składniki:

  • 2 spore marchewki
  • łyżka oleju z orzeszków ziemnych lub sezamu (można dać nieco mniej)
  • 1 spora łyżka masła orzechowego z kawałkami orzechów (crunchy)
  • 0,5-1 łyżeczka czerwonej pasty curry (do smaku)
  • łyżka sosu sojowego
  • łyżka soku z limonki (opcjonalnie)

Do podania:

  • garść orzeszków ziemnych (mogą być solone lub nie - wedle uznania)
  • posiekany szczypiorek

Sposób przygotowania:

Marchewki obierz. Z jednej strony przytnij koniec, umieść na popychaczu i za pomocą krajalnicy z końcówką do tagliatelle potnij na makaron.

Na patelni rozgrzej olej razem z pastą curry, masłem orzechowym, sosem sojowym i sokiem z limonki. Gdy wszystko dobrze się wymiesza, wrzuć makaron z marchewki. Smaż około 5 minut, na średnim ogniu, co chwilę mieszając, żeby sos dobrze pokrył makaron. Podawaj gorące, posypane dymką i orzechami ziemnymi.

Zapiekanka z ziemniaków i marchewki Zapiekanka z ziemniaków i marchewki Fot. redakcja

Zapiekanka z ziemniaków i marchewki

Taka zapiekanka to dobry zamiennik dla smażonych placków ziemniaczanych. Stanowi zarówno pyszne samodzielnie danie, jak i dobry dodatek do mięs.

Składniki:

  • 5 średnich ziemniaków
  • 1 spora marchewka
  • 1 cebula posiekana i podsmażona na 1 łyżce oleju lub masła klarowanego (opcjonalnie)
  • 100 g sera żółtego o ostrym smaku, startego na tarce
  • 1 łyżka oliwy
  • 0,5 łyżeczki soli (można dać nieco mniej)
  • świeżo mielony czarny pieprz (według uznania)

Sposób przygotowania:

Piekarnik rozgrzej do temperatury 200 stopni Celsjusza.

Ziemniaki i marchewkę obierz i posiekaj za pomocą końcówki do spaghetti. Przepłucz zimną wodą i pozostaw na 15 minut na sitku, by odciekł nadmiar wody. Cebulę posiekaj ręcznie lub za pomocą krajalnicy i podsmaż na tłuszczu na złoto.

Warzywa wymieszaj z serem i oliwą. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Rozłóż na blasze, wyłożonej papierem do pieczenia. Zapiekaj około 25-30 minut, aż brzegi się zrumienią, a warzywa będą miękkie. Podawaj posypane szczypiorkiem.

Rady:

Zapiekankę możesz również przygotować w wersji z jajkami. Wystarczy, że przed pieczeniem zrobisz w placku 4-5 wgłębień. Tak przygotowany wstaw do piekarnika (200 stopni Celsjusza) i zapiekaj przez 20 minut. Po tym czasie wyjmij, do każdego wgłębienia wbij jajko i zapiekaj przez kolejne 6-8 minut, aż białko będzie ścięte. Podawaj na ciepło, posypane szczypiorkiem, ze zsiadłym mlekiem, maślanką lub kefirem do popicia.

Przepis na podstawie książeczki z przepisami dołączonej do krajalnicy spiralnej marki SilverCrest.

Wrapy z sałatką z ogórka Wrapy z sałatką z ogórka Fot. redakcja

Wrapy z makaronem z ogórka

Składniki:

  • 2 wrapy (mogą być gotowe lub domowe, na przykład z tego przepisu na domowe tortille z bobem i awokado)
  • 2 pojedyncze piersi kurczaka
  • ulubione przyprawy
  • olej lub masło klarowane do smażenia
  • 4 listki sałaty lub 2 garści mieszanki sałat
  • 1 niezbyt długi ogórek szklarniowy
  • ząbek czosnku
  • awokado
  • sok z 1/2 limonki
  • pomidor
  • sól i pieprz do smaku

Sposób przygotowania:

Piersi z kurczaka umyj, osusz i przypraw wedle uznania. Odstaw na około 15 minut, a następnie obsmaż, a następnie pokrój w grubsze plastry. Miąższ awokado rozgnieć, dodaj sok z limonki, rozgnieciony ząbek czosnku oraz sól i pieprz do smaku. Sałatę umyj, osusz i porwij na kawałki. Pomidora umyj i pokrój w plasterki. Ogórka umyj i potnij z pomocą końcówki do tagliatelle.

Wrapy krótko podgrzej. Posmaruj pastą z awokado. Na tym ułóż plasterki pomidora, kawałki kurczaka, ogórkowe tagliatelle i sałatę. Placki zwiń w szczelne rulony, przetnij na pół i podawaj.

Przepis na podstawie książeczki z przepisami dołączonej do krajalnicy spiralnej marki SilverCrest.

Sałatka w słoiku z warzywami, kolorowym makaronem i kurczakiem Sałatka w słoiku z warzywami, kolorowym makaronem i kurczakiem Fot. redakcja

Sałatka w słoiku z warzywami, kolorowym makaronem i kurczakiem

Zostało ci trochę kurczaka po przygotowaniu wrapów? Za mało na kolejną porcję? Możesz wykorzystać je do zrobienia sałatki. Zapakuj ją do słoika i zabierz następnego dnia jako posiłek na wynos (do pracy lub szkoły).

Składniki:

  • kilka usmażonych/upieczonych kawałków kurczaka
  • garść ugotowanego makaronu
  • ulubione posiekane warzywa (u mnie: marchewka, ugotowany burak i ogórek, które zostały z testowania krajalnicy)
  • opcjonalnie: twardy ser kozi starty na tarce, pestki słonecznika

Na miodowy winegret:

  • 1 łyżeczki miodu
  • 0,5 łyżki soku z cytryny lub octu jabłkowego
  • 2 łyżki oliwy
  • nieco soli i świeżo mielonego pieprzu do smaku

Sposób przygotowania:

W czystym słoiku wyłożyć warstwowo składniki sałatki. Warto zacząć od buraka - jeśli zapakujesz go wyżej, zabarwi inne składniki. Na wierzchu umieść kurczaka. Składniki sosu dokładnie wymieszaj i przelej do małego słoiczka. Polej sałatkę tuż przed podaniem i dokładnie wymieszaj.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.