Botwinkowe inspiracje - kilka przepisów na początek sezonu

W maju, oprócz szparagów i rabarbaru, na straganach pojawia się także botwinka - młode liście i korzenie buraka ćwikłowego. Można z niej zrobić zarówno klasyczną zupę czy chłodnik, ale i dodać do sałatki, a także farszu pierogów czy tarty.
Botwinka - przepis blogera Botwinka - przepis blogera Fot. http://gruszkinawierzbiee.blogspot.com/

Botwinka - przepis blogera

Tej pysznej zupy nie może zabraknąć w wiosennym menu! Najlepiej z dodatkiem posiekanego koperku i jajka na twardo.

Składniki:

duży pęczek botwinki
mała marchewka
pół pietruszki
2 l bulionu
łyżka soku z cytryny
łyżka mąki
śmietana

Sposób przygotowania:

Marchewkę i pietruszkę ścieramy na grubej tarce. Podgotowujemy w bulionie. Botwinę płuczemy, drobno kroimy. Dodajemy do bulionu. Gotujemy na wolnym ogniu kilka minut, aż wszystkie składniki będą miękkie. Mąkę mieszamy z odrobiną wody, dodajemy łyżkę gorącego wywaru, mieszamy. Dolewamy powoli do zupy. Na tym etapie można zaprawić zupę śmietaną. Na samym końcu dodajemy sok z cytryny. Botwinkę podajemy z jajkiem, albo z grzankami. I jest wiosna. :) http://gruszkinawierzbiee.blogspot.com/2013/05/botwinka.html

Autor: Gruszki na wierzbie

Chłodnik z botwiny - na jogurcie

Na ochłodę w cieplejszy wiosenny dzień przyda się pyszny chłodnik. Polecamy taki bez śmietany - tylko na jogurcie (wybierzcie grecki, mniej kwaśny).

Składniki:

1 pęczek botwiny
200 ml bulionu warzywnego
sok z 1/2 cytryny + dodatkowy do doprawienia
400 ml gęstego jogurtu naturalnego
200 ml kwaśnej śmietany 12%
4 rzodkiewki
1 mały świeży ogórek lub 1/2 dużego
1 pęczek koperku
1 pęczek drobnego szczypiorku sól
cukier i pieprz do smaku

Sposób przygotowania:

Botwinę dokładnie płuczemy, buraczki szorujemy, ale nie obieramy ich. Odcinamy łodygi i liście, kroimy je dość drobno (w kawałki około 5 mm ).  Nieobrane buraczki wrzucamy do wrzącego bulionu z sokiem cytrynowym, gotujemy 5 minut, po czym wyławiamy je i studzimy. Obieramy ze skórki, kroimy w drobną kostkę. Ponownie zagotowujemy bulion, wrzucamy posiekaną botwinę i blanszujemy przez 2 minuty. Cedzimy (bulionu nie wylewamy!) i łączymy z buraczkami. Studzimy i schładzamy bulion, mieszamy go z jogurtem i śmietaną. Rzodkiewki ścieramy na tarce o grubych oczkach, ogórka kroimy w kosteczkę, koperek i szczypiorek siekamy. Łączymy wszystkie składniki, doprawiamy solą, cukrem, pieprzem i sokiem z cytryny. Przykrywamy przezroczystą folią i wstawiamy do lodówki na przynajmniej 4 godziny.

Sałatka z botwinką Sałatka z botwinką Fot. Arkadiusz Ścichocki / Agencja Wyborcza.pl

Sałatka z botwinką

Botwinkę można z powodzeniem dodawać do ulubionych sałatek. Liście możesz również poddusić - tak, jak szpinak - i serwować do mięsa lub ryby (np. łososia).

Składniki:

pęczek botwinki
1/2 pęczka szczypiorku
3-4 pomidory
1 gomółka (ok. 125 g) mozzarelli
1 żółta papryka
2 łyżki zielonych oliwek albo kaparów
2-3 łyżki naturalnego jogurtu
2-3 łyżki śmietany 18 proc.
sok z cytryny
sól
pieprz

Sposób przygotowania:

Botwinkę dokładnie umyj i odsącz. Łodyżki i liście pokrój na kawałki. Małe buraczki pokrój w słupki i skrop sokiem z cytryny (albo odłóż na zupę). Posiekaj szczypiorek, pomidory pokrój na cząstki, mozzarellę pokrój w kostkę lub w cienkie plasterki. Oczyszczoną paprykę pokrój w kostkę, oliwki w plasterki. Połącz w misce składniki, dodaj jogurt wymieszany ze śmietaną, dopraw solą i pieprzem, ewentualnie sokiem z cytryny. Wstaw do lodówki na pół godziny (sałatka nabierze pięknego koloru).

Autor: Zuzanna Wiciejowska

Pierogi z botwinką Pierogi z botwinką Fot. Arkadiusz Ścichocki / Agencja Wyborcza.pl

Pierogi z botwinką

A oto pierogi w wiosennym wydaniu. Jeśli nie masz bryndzy, możesz z powodzeniem zastąpić ją serem feta. Tym, którzy chcieliby nieco poeksperymentować polecamy również przepis na szczawiowe ravioli z łososiem, ricottą i botwinką.

Pierogi z botwinką

Ciasto:
400 g mąki
1 jajko
sól

Farsz:
500 g botwinki
200-250 g bryndzy
1/2 pęczka posiekanego szczypiorku
sól
pieprz

Przygotuj farsz: botwinkę dokładnie umyj, otrząśnij z wody i przełóż do miski. Sparz wrzątkiem, odciśnij z wody, posiekaj i wymieszaj z rozgniecioną widelcem bryndzą oraz ze szczypiorkiem. Dopraw solą i pieprzem.
Przygotuj ciasto na pierogi: zagnieć mąkę z jajkiem, szczyptą soli i taką ilością ciepłej wody, aby powstało elastyczne, niezbyt miękkie ciasto. Rozwałkuj je cieniutko na posypanej mąka stolnicy i powycinaj szklanką kółka. Na każdym ułóż porcję farszu, sklej brzegi. Ugotuj w osolonej wodzie, odcedź.

Autor: Zuzanna Wiciejowska

Tarta z botwinką i serem

Tartę z botwinką możesz podawać zarówno na obiad czy kolację, jak i zabrać na piknik. Jest pyszna zarówno na ciepło, jak i na zimno.

Składniki:

Ciasto:
200 g mąki pszennej
100 g masła
1 jajko
szczypta soli

Farsz:
800 g botwinki
400 g naturalnego serka homogenizowanego
4 łyżki startego żółtego sera
2 jajka
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
sól
pieprz
oliwa do posmarowania ciasta

Sposób przygotowania:

Przygotuj farsz: botwinkę dokładnie umyj, odsącz, zalej niewielką ilością osolonego wrzątku i gotuj do miękkości (8-10 minut). Odcedź, ostudź i drobno pokrój. Wymieszaj z serkiem homogenizowanym, startym żółtym serem i jajkami, dopraw solą, pieprzem i gałką muszkatołową.
Przygotuj ciasto: z mąki, masła, jajka i szczypty soli zagnieć ciasto. Zawiń w folię i włóż na godzinę do lodówki. Po wyjęciu z lodówki odłóż 1/3 ciasta, resztę rozwałkuj, podsypując mąką, na placek nieco większy niż średnica formy i ułóż w formie (także na bokach), posmaruj oliwą. Resztę ciasta rozwałkuj i potnij na paseczki. Wyłóż farsz na ciasto w formie, na farszu ułóż paseczki ciasta, posmaruj je oliwą. Piecz w piekarniku nagrzanym d 180 st.C 35-40 minut, aż paseczki ciasta nabiorą złocistego koloru.

Autor: Zuzanna Wiciejowska

Kule z botwinką Kule z botwinką Fot. Agata Jakubowska / Agencja Wyborcza.pl

Kule z botwinką

Jeśli nie masz foremek w kształcie półkul, możesz upiec masę także w formach na babeczki. Botwinkowe kule (lub babeczki) podawaj np. do mięs.

Składniki:

pęczek botwinki
1 łyżka masła
130 g mascarpone
4 jajka
100 g białego sera
łyżka kaszy manny
sól
1 łyżka grubo mielonego pieprzu
ew. twarożek chrzanowy do sklejenia kulek

Sposób przygotowania:

Botwinkę płuczemy, drobno kroimy małe buraczki oraz liście. Na rozgrzaną patelnię wrzucamy masło i pokrojoną botwinę z buraczkami, chwilę podsmażamy, aż liście zmiękną, odstawiamy do ostygnięcia. Do miski wkładamy mascarpone, dodajemy po jednym jajku, dokładnie mieszając. Wrzucamy rozkruszony biały ser, kaszę, sól i pieprz, a na końcu przesmażoną botwinkę. Wlewamy do małych foremek wysmarowanych masłem i pieczemy 20 minut w 160°C. Połówki kulek można skleić chrzanowym twarożkiem.

Szczawiowe Ravioli z łososiem, ricottą i botwinką Szczawiowe Ravioli z łososiem, ricottą i botwinką fot. Sylwia Wojnarska

Szczawiowe ravioli z łososiem, ricottą i botwinką

To danie dla nieco bardziej zaawansowanych kucharzy. Prezentuje się jednak naprawdę świetnie, a smakuje jeszcze lepiej. Przepis przyda się wam, jeśli tej wiosny chcecie zachwycić bliskich czymś pysznym.

Składniki:

Ciasto:
250 g mąki pszennej (użyłam typ 650)
2 jajka
pół łyżeczki soli
ok 2 łyżki oliwy z oliwek
dwie garście świeżych listków młodego szczawiu

Nadzienie:
200 g łososia (filet)
200 g serka ricotta (małe opakowanie)
ok 3-4 duże garście listków młodej botwiny
1 łyżka serka mascarpone (można pominąć - ja akurat miałam resztkę w lodówce)
1 łyżka ziaren różowego pieprzu
1 łyżeczka soli
odrobina gałki muszkatołowej

Do upieczenia łososia:
łyżka soku z cytryny
odrobina soli oraz pieprzu

Dodatki:
2 łyżki masła + kilka (3-4) listków szałwii
1-2 łyżki orzeszków pinii
świeżo starty parmezan

Sposób przygotowania:

Ciasto: Szczaw myjemy, osuszamy i wrzucamy do blendera, lub malaksera. Dodajemy oliwę z oliwek i rozdrabniamy na pastę. Na stolnicę/ do miski wysypujemy mąkę, robimy zagłębienie w środku, dodajemy jajka i sól. Zagniatamy (ew. podsypujemy mąką), dodajemy pastę szczawiową i znowu zagniatamy. Ciasto powinno być elastyczne, ale dość twarde (w razie potrzeby można dodać jeszcze trochę mąki). Zagniatamy je w kulę, zawijamy w folię spożywczą i wstawiamy do lodówki na ok 20 minut.
Nadzienie: Filet z łososia oprószamy solą, pieprzem oraz skrapiamy sokiem z cytryny. Pieczemy w 180 stopniach przez ok 20 minut. Upieczonego łososia oddzielamy od skóry, rozdrabniamy i wrzucamy do miski, żeby ostygł. Umyte listki botwinki siekamy, niezbyt drobno. Jeszcze mokre, wrzucamy na suchą patelnię i smażymy kilka minut (2-3), aż cała woda odparuje. Nie należy ich przysmażać, mają tylko odparować wodę. Gotową botwinkę dodajemy do łososia. Do moździerza lub malaksera wrzucamy ziarenka pieprzu oraz łyżeczkę soli, dokładnie miażdżymy, aż powstanie proszek (można je też roztłuc, np. młotkiem kuchennym). Kiedy łosoś ostygnie, dodajemy ricottę, mascarpone, odrobinkę gałki muszkatołowej oraz czerwony pieprz z solą. Wszystko mieszamy na jednolitą masę.
Składanie: Ciasto dzielimy na 4 części. Pierwszą rozwałkowujemy na wielkość nieco mniejszą niż kartka A4 (ciasto powinno mieć grubość jak na pierogi, inaczej może się rozpaść). Tak samo postępujemy z drugą częścią. Pierwsza będzie spodem, a druga wierzchem pierożka. Obie części kroimy w paski szerokości ok 4 cm (z jednej części ciasta powinny wyjść ok 3 paski). Na jednym pasku rozkładamy po czubatej łyżeczce nadzienia w odstępach ok. 4 cm (powinny się zmieścić ok. 3-4 łyżeczki). Ciasto pomiędzy nadzieniem delikatnie zwilżamy wodą (za pomocą palca). Bierzemy nowy pasek ciasta (może być odrobinę większy) i zaczynając od pierożka na brzegu zalepiamy z góry farsz dookoła, starając się żeby nie zostawić w środku powietrza. Jeśli zrobią się dziurki, łatwo je zalepić przy pomocy kawałka ciasta, zwilżonego odrobiną wody. Kiedy cały pas będzie wyklejony, odcinamy po kolei kwadratowe pierożki. Odkładamy je na deskę/talerz posypany mąką, w pewnych odstępach, żeby się nie posklejały. W dużym garnku zagotowujemy wodę, solimy i gotujemy pierożki, mniej więcej po 3-4 na partię. Pierożki gotują się ok 4 minut (zależy od grubości ciasta). Dodatki: Na suchej patelni rumienimy na lekko złoty kolor orzeszki pinii, przesypujemy do miseczki. Na patelni (na wolnym ogniu) rozpuszczamy masło, następnie dodajemy pokrojone w mniejsze paseczki listki szałwii. Chwilę smażymy, aż szałwia stanie się lekko chrupiąca. Gotowe pierożki przekładamy na talerz, polewamy masłem szałwiowym, posypujemy orzeszkami pinii oraz świeżo startym parmezanem.

Autor: Sylwia Wojnarska

Copyright © Agora SA