Pomysły:
1. Pistacje w całości można dodać do ciast, ciasteczek, mrożonych deserów. Np. jogurt naturalny wymieszać z cukrem pudrem, malinami, pistacjami. Przełożyć do foremki wyłożonej folią spożywczą. Zamrozić. Po wyjęciu kroić w plastry. Podawać z musem malinowym wymieszanym z kroplą czerwonego wina.
2. Pistacje, cebulę, odrobinę chilli, sól, pieprz można dodać do mielonego mięsa. Formować małe kotleciki i smażyć na patelni grillowej.
3. Zmielone pistacje mogą być oryginalną panierką. Pierś kurczaka obtoczyć w pistacjach i smażyć na patelni. Dobrze jest jeszcze zapiec mięso przez chwilę w piekarniku. Pistacje będą chrupiące.
4. Orzeszki pinii w klasycznym pesto można zastąpić pistacjami. Bazylia, czosnek, parmezan, oliwa, sól, pieprz i pistacje miksujemy. Gotujemy makaron. I papu gotowe.
Chleb i pistacje: 2 i 1/2 szklanki mąki tortowej, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, 1/4 łyżeczki soli, pieprzu, 200 g masła, 5 łyżeczek oliwy z oliwek, 2 jajka, 1/2 szklanki mleka, 1 szklanka pistacji bez łupinek, 1 szklanka pokrojonych czarnych oliwek, 1 ubite jajko do posmarowania
W misce wymieszać mąkę, pieprz, sól, proszek do pieczenia. Dodać masło i ubijać mikserem. Oliwę, jajka i mleko wymieszać i stopniowo dodawać do ciasta. Ubijać. Dodać pistacje, oliwki, wymieszać. Ciasto przenieść na posypaną mąką stolnicę. Piec rozgrzać do 180 st. C. Pozostałą oliwą wysmarować blaszkę do pieczenia. Ciasto podzielić na dwie części. Uformować bochenki. Przełożyć na blaszkę do pieczenia, przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na 30 minut. Chlebki posmarować ubitym jajkiem. Piec 30-40 minut. Wystudzić, pokroić pod kątem w plastry, ułożyć na pergaminie. Piec ok. 30 minut, aż będą chrupiące, przewracając je na drugą stronę w połowie pieczenia. Wystudzić. Pycha maczane w oliwie ze świeżą bazylią lub z kozim serem z rozmarynem.
