Warzywa, owoce, przyprawy i rośliny, które wpływają na potencję

Nie ma cudownego środka, który skutecznie zlikwidowałby impotencję. Jednak wielu roślinom i ziołom przypisuje się takie działanie. I nawet jeśli są to wieści nie do końca sprawdzone, to kiedy inne dostępne środki zawiodą, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby spróbować.

Warzywa, owoce, przyprawy i rośliny, które wpływają na potencję

Nie ma cudownego środka, który skutecznie zlikwidowałby impotencję. Jednak wielu roślinom i ziołom przypisuje się takie działanie. I nawet jeśli są to wieści nie do końca sprawdzone, to kiedy inne dostępne środki zawiodą, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby spróbować.

Podobno droga do serca wiedzie przez żołądek. I wcale nie musi to oznaczać długotrwałego przebywania w kuchni i pichcenia rarytasów. Wtajemniczeni mówią, że są prostsze metody. Jakie?

Od dawna funkcjonuje w społeczeństwach pogląd, że niektóre rośliny mają działanie pobudzające, wpływają nie na ciało, lecz na psychikę człowieka. Mowa o afrodyzjakach. Jednym dodają śmiałości, innym pomagają wyleczyć bezpłodność, jeszcze innym ułatwiają zdobycie względów wybranej osoby. Najstarszy przepis na afrodyzjak pochodzi ze starożytnego Egiptu. W tamtych czasach dużym powodzeniem cieszyły się grzyby halucynogenne, które miały mieć również wpływ na uczucia.

Na przestrzeni dziejów takie działanie przypisywano tysiącowi różnych roślin. Teraz ta liczba skurczyła się do stu, a i ich oddziaływanie zależy przede wszystkim od wiary w cudowną moc.

- Potwierdzone działanie mają tylko trzy rośliny: kora yohimbe, mandragora i pieprz żuwny - wyjaśnia dr Monika Seroczyńska z Herbapolu Lublin.

Seks to bardzo indywidualna dziedzina życia, dlatego trudno kategorycznie powiedzieć, że ten, kto dodaje do jedzenia np. pieprz żuwny, pozbędzie się wszelkich kłopotów. A jednak wśród specjalistów panuje zgoda co do tego, że rośliny, które zawierają cenne mikroelementy, fitoestrogeny, korzystnie wpływają na życie intymne. Ale nie tylko.

Warzywa i owoce

Monika Seroczyńska przekonuje, że nawet popularne warzywa, które każdy z nas jada na obiad, mogą mieć - dotychczas niepotwierdzone - działanie afrodyzjakalne. Można je wykorzystywać na rozmaite sposoby: jako herbatki, wyciągi, napoje, dodawać do potraw, maści, kąpieli, sporządzać z nich tabletki.

  • Czosnek - o jego intymnym działaniu wspomina w "Sztuce kochania" Owidiusz. W starożytnym Rzymie z czosnku i kolendry sporządzano napój.

Seler - zawiera bardzo dużo mikroelementów. Jedzą go olimpijczycy, a we Francji robi się z niego wino.

Szparagi - wpływają nie tylko na życie intymne, ale też na stan nerek, wątroby, pomagają również na kaszel, ponieważ wspomagają usuwanie szkodliwych produktów przemiany materii.

Dynia - pestki zawierają dużo witaminy E uważanej za witaminę płodności. Stosuje się je w leczeniu schorzeń prostaty i niektórych dolegliwości kobiecych.

Marchew - mieszkańcy Azji uważają, że karoten ma nieco podobne właściwości do żeń-szenia.

Pietruszka - wywar działa moczopędnie i pobudzająco, podrażnia macicę. W starożytności była symbolem nowego życia.

Winogrona - przyrządzone z nich wino zawiera flawonoidy; nie bez znaczenia jest też zawartość alkoholu, która pobudza krążenie.

Granat - nazywany jest jabłkiem miłości. Jego sok zawiera fitoestrogeny.

Przyprawy

Świeżo zebrane przyprawy mogą silnie oddziaływać na funkcjonowanie organizmu. Im dłużej się je przechowuje, tym bardziej ich właściwości słabną. Zawarte w nich substancje drażniące wywołują przekrwienie m.in. dróg moczowych, uwrażliwiają organy płciowe. Oprócz tego mogą pobudzać i oszałamiać, podobnie jak amfetamina.

  • Gorczyca czarna - afrodyzjakalne właściwości mają nasiona i młode listki. W średniowieczu mieszkający w wielu klasztorach mnisi mieli zakaz jedzenia musztardy.

Bazylia - uprawiana w Indiach tzw. święta bazylia miała zapewniać zdrowie, płodność, odstraszać demony.

Kolendra - ceniona od bardzo dawna. Moczona w winie stanowiła napój miłosny.

Cynamon - panie uwielbiają perfumy z dodatkiem cynamonu, a panowie - szarlotki z tą przyprawą. Efekt otrzymuje się podobno również przez bezpośrednie nacieranie odpowiednich fragmentów męskiego ciała.

Kardamon - pobudzające działanie mają zawarte w nim olejki.

Goździki - suszy się zielone pąki kwiatów. Mają one działanie oszałamiające. Chińczycy żuli goździki w intymnych sytuacjach, w Indiach jeszcze teraz w ten sposób poprawia się oddech.

Gałka muszkatołowa - zawiera olejek odurzający.

Ziele angielskie - jego wpływ na uczucia doceniali szczególnie Indianie.

Wanilia - w homeopatii stosuje się ją jako afrodyzjak i lek przeciwko impotencji.

Anyż - szczególny smak, jaki nadaje napojom, potęguje radość.

Pieprz czarny - od dawna uważany za panaceum na wszystko.

Pieprz metystowy, czyli kava-kava - poprawia nastrój, łagodzi stresy, uspokaja.

Różne rośliny

Spory potencjał kryją też w sobie rośliny otaczające nas na co dzień. O ile wiele innych ich właściwości jest powszechnie znanych, o tyle o działaniu afrodyzjakalnym mało kto wie.

  • Płatki słonecznika - należy je ugotować lub usmażyć z solą i pieprzem; przepis ten pochodzi od Majów.

Krwawnik - wchodzi w skład mieszanek na niepłodność.

Kozieradka - kiedy jest żółta i świeża, należy ją rozdrobnić; to zwiększa wigor. Zawiera dużo białka, fitoestrogeny. Stosowana w leczeniu kobiecej niepłodności.

Pokrzywa - można ją przyrządzać na dwa sposoby. Owidiusz twierdził, że pieprz utarty z nasionami i wiązkami pokrzywy pobudza żądze opadających z sił mężczyzn. Arabowie zaś leczyli impotencję, jedząc nasiona pokrzywy w miodzie.

Miłorząb japoński - wyciągi z liści wspomagają krążenie. Na mężczyzn działają niedojrzałe nasiona miłorzębu.

Kora yohimbe - johimbina jest bardzo znanym afrodyzjakiem. Roślina pochodzi z Afryki Zach. i przeciwdziała impotencji.

Żeń-szeń - roślinę znaną w dawnych Chinach zastąpiła odmiana syberyjska, znana jako środek poprawiający tężyznę, odmładzający.

Mandragora - już w Biblii pojawiają się zapisy mówiące o mandragorze żeńskiej, sadzonej jesienią i męskiej, sadzonej wiosną. W tej chwili tylko w jednym miejscu w Turkmenii rośnie sto egzemplarzy tej roślin; reszta wyginęła. W dawnych czasach uważano ją za siedlisko demonów albo za źródło życia.

Rozmaryn - tę śródziemnomorska roślinę dodaje się do kadzideł i wina. Intensywnie działa podczas kąpieli, bo uwrażliwia wtedy skórę i poprawia ukrwienie.

Guarana - zawiera kofeinę; polecana jest również sportowcom. Jako napój działa pobudzająco i orzeźwiająco.

Kiełki pszenicy - zawierają dużo witaminy E i cynku, który ma wpływ na płodność mężczyzn.

Przepis cynamonowy

30 g wanilii i 60 g cynamonu zalać litrem dobrego wina.

Przepis selerowy

Drobno posiekać duży korzeń selera, posypać cukrem, zalać winem bordeaux na 48 godzin. Później zmiksować, przefiltrować. Pić dwie szklanki dziennie.

Przepis orzechowy

50 g wyłupanych włoskich orzechów podsmażyć na oleju roślinnym. Oddzielnie podsmażyć trochę cebuli. Zmieszać razem, dodać trochę soli.

Więcej o:
Copyright © Agora SA