Apetyt na sztukę. Na styku piękna i smaku - pierwsza wystawa fotografii kulinarnej w Białymstoku

- Może spróbuj z drugiej strony? Nie brakuje światła? Trzeba to skadrować... o tak! Pstryk! - rozlega się za drzwiami kuchni blogera. Bo musi być pysznie i pięknie - dobre zdjęcie jest równie ważne jak dobry przepis. O związkach kuchni z fotografią oraz o tym, czy jest w niej miejsce nie tylko na smak, ale i estetykę, białostoccy blogerzy opowiedzą już we wtorek 19 marca podczas wernisażu wystawy fotografii kulinarnej "Apetyt na sztukę".

- O tym, że taka inicjatywa jest potrzebna, dyskutowaliśmy od wielu miesięcy - tłumaczą organizatorzy wystawy, Kulinarki oraz Mr. & Mrs. Sandman. - Gotowanie przestało być postrzegane jako prozaiczna i nudna czynność, urosło do rangi pasji, której realizowanie budzi powszechne zainteresowanie. W kulinariach zawiera się bowiem wiele innych haseł: kultura, podróże, ciekawość świata, odwaga oraz... sztuka.

Pomysł na stworzenie wystawy fotografii kulinarnej był naturalną konsekwencją miłości do kuchni. Prowadzenie blogów nauczyło organizatorów, że sztuką jest nie tylko przygotowanie apetycznej potrawy, ale również jej odpowiednia oprawa, podanie, stylizacja oraz - na ostatnim etapie - piękna fotografia. Są przekonani, że fotografia kulinarna może być równie atrakcyjna, co inne wymiary sztuk wizualnych. - Chcielibyśmy pokazać białostoczanom, że bardzo ważne jest to, co jemy, ale także, jak jemy - istotna jest estetyka potrawy i jej oprawa - kontynuują organizatorzy.

Swoje prace wystawi 11 blogerów, prezentując łącznie 33 fotografie. Spotkanie odbędzie się 19 marca w godzinach 18:00-20:00 w OKI DOKI art, am i coś tam. Po uroczystym otwarciu fotografie będzie można podziwiać przez kolejne dwa tygodnie. Wernisaż ma charakter otwarty, bezpłatny, może w nim wziąć udział każdy miłośnik fotografii oraz dobrej kuchni. Organizatorzy zaplanowali zarówno coś dla ducha, jak i dla ciała. Uznany fotograf, Przemek Sejwa ze Studio Wasabi, opowie o profesjonalnych zdjęciach z kuchennego i restauracyjnego stołu oraz podzieli się tajnikami i technikami pracy nad sesjami magazynowymi. Bo chyba każdy choć raz zadał sobie pytanie, dlaczego potrawy z książek kucharskich wyglądają tak smakowicie. Przybyli goście będą mieli ponadto okazję sprawdzić, czy przysmaki przygotowane przez blogerów są równie apetyczne, co fotogeniczne.

Zobacz filmową zapowiedź wydarzenia na YouTube

Szczegóły wydarzenia: OKI DOKI art, am i coś tam 19 marca, godz. 18:00 - 20:00

W programie: - "Ojej jakie to ładne/smaczne" - Wernisaż blogerskich zdjęć kulinarnych - Jak powstają książki kucharskie? - Kulisy fotografii kulinarnej zdradzi znawca tematu - Gotują i fotografują - Swoje dokonania prezentować będą autorzy białostockich blogów kulinarnych - Uczta nie tylko dla oczu - Degustacja, czyli popis blogerskich umiejętności - And the winner is... Plebiscyt (z nagrodami rzecz jasna dla licznie zgromadzonych) na najbardziej apetyczną fotografię.

Organizatorzy: "Kulinarki" czyli: Hania - www.samedobrerzeczy.blogspot.com Edyta - www.ekoquchnia.pl Magdalena - www.kopalniasmakow.blogspot.com Sylwia - www.zielonykoperek.blogspot.com Ewa - www.kuchenneewolucje.blogspot.com oraz Mr. & Mrs. Sandman, czyli Iwona i Rafał - www.mrmrssandman.blogspot.com

Kontakt:

kulinarnywernisaz@gmail.com Weź udział w wydarzeniu na Facebooku

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.