Pstrąg pływający w herbacie

Taka ryba to dla nas nowość. Dzięki półfermentowanej herbacie ulung - brzegi liści uległy fermentacji i przypominają herbatę czarną, a środek jest bardziej podobny do zielonej.

Ryba wędzona w herbacie

200-300 g grubego fileta z pstrąga lub łososia ze skórą
4 łyżki herbaty ulung
4 łyżki suchego ryżu
1 szklanka grubej soli
1/3 szklanka cukru

Cukier wymieszać z solą. Rybę oczyścić z ości, osuszyć i zanurzyć w mieszance soli, zostawić na godzinę. Przygotować garnek lub wok ze szczelną przykrywką oraz kratkę, która pozwoli umieścić rybę nad herbatą, w dymie, który wypełni garnek. Kratkę natłuścić olejem. Dno wyłożyć podwójną warstwą folii aluminiowej, nasypać na nią mieszankę ryżu i herbaty. Po wyjęciu z soli rybę opłukać, wytrzeć i położyć w przewiewnym miejscu, by obeschła (na kilka godzin). Podgrzewać garnek z herbatą. Gdy ta zacznie lekko dymić, wstawić kratkę z rybą, zamknąć szczelnie garnek (brzeg zabezpieczyć ręcznikiem lub grubym wałkiem z folii aluminiowej) i na małym ogniu podgrzewać przez 20 minut. Zdjąć przykrywkę i sprawdzić, czy ryba w środku jest już gotowa, ewentualnie przedłużyć wędzenie. Wędzić przy włączonym wyciągu. Kawałki ryby można podać z pieczonymi ziemniakami i sosem z gęstego jogurtu, ogórka i szczypioru.

Autor: Agnieszka Kręglicka